- Dla kursu EUR/PLN kluczowe pozostają oczekiwania rynku dotyczące decyzji Rady Polityki Pieniężnej na kolejnym posiedzeniu - ocenił w rozmowie z PAP Biznes analityk TMS Brokers Maciej Madej. Jak wskazał, rentowności obligacji powinny kontynuować wzrosty.
- Dla rynku złotego niewątpliwie kluczowymi pozostają oczekiwania dotyczące działań Rady Polityki Pieniężnej na kolejnym posiedzeniu. Jest właściwie pewne, że wzrost cen nie będzie hamował, Rada powinna więc kontynuować cykl podnoszenia stóp procentowych. Kluczowe natomiast jest to w jakiej skali będzie się to działo. Komentarze członków Rady z ostatnich dni wskazują, że możemy spodziewać się raczej większych kroków, powyżej 0,5 pkt. proc.- powiedział Maciej Madej.
- W takim otoczeniu złoty powinien zyskiwać, natomiast widzimy, że polska waluta jest obecnie niedoceniana na rynku, a inwestorzy nie wykazują większego apetytu na naszą walutę. W związku z tym notowania złotego utrzymują się gdzieś w okolicy 4,60/EUR i te poziomy uważam za wyjściowe w najbliższych dniach - dodał.
Analityk zwrócił uwagę, że przejściowo na kurs złotego może wpłynąć jutrzejszy odczyt inflacji CPI w USA, którego publikację zaplanowano na 14.30.
- Sądzę, że gdyby jutrzejszy odczyt okazał się wysoki i sięgnął okolicy 6,0 proc. mógłby przyczynić się do umocnienia dolara i w efekcie wpłynąć negatywnie na wyceny walut wschodzących, w tym złotego - wskazał.
Zdaniem Madeja zaplanowana na piątek publikacja szybkiego szacunku PKB za III kw. 2021 r. nie będzie miała istotnego wpływu na sytuację na rynku złotego.
- Przede wszystkim spodziewam się, że pokaże on stabilny wzrost naszej gospodarki. Oczywiście odczyt będzie niższy niż poprzedni, ale wynika to z efektu bazy. Stabilny wzrost polskiej gospodarki nie będzie przeszkadzał Radzie w kontynuowaniu podwyższania stóp procentowych, natomiast mojej opinii, w tej chwili nie jest on kluczowy dla rynku złotego - powiedział.
EUR/PLN po południu rośnie o 0,06 proc. do 4,594, USD/PLN zniżkuje o 0,12 proc. do 3,958, a EUR/USD rośnie o 0,16 proc. do 1,160.
RYNEK DŁUGU
We wtorek rentowności SPW kontynuowały wzrost rozpoczęty w poniedziałek, po 16.00 rentowności obligacji 10-letnich rosły o 1,7 pb do 2,91 proc.
- W przypadku rynku długu kierunek mamy wyznaczony już od jakiegoś czasu i są to wyższe rentowności papierów skarbowych. One przejściowo mogą się wahać, ale co do zasady kolejne podwyżki stóp procentowych, czy jastrzębie komentarze ze strony banku centralnego będą wpływały na dalszą aprecjację rentowności. W krótkim terminie okolice poziomu 2,95 proc. mogą być jak najbardziej osiągalne. Testowaliśmy już 3,0 proc. na papierach 10-letnich i chociaż od nich odeszliśmy, to generalnie nie ma powodu, aby nie zwrócić się ponownie w tym kierunku - powiedział Madej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.