Na koniec tygodnia krajowe indeksy uległy globalnej przewadze podaży, a na GPW ponownie najsłabiej wypadły największe podmioty. W ocenie dyrektora departamentu analiz i doradztwa Noble Securities Sobiesława Kozłowskiego na części krajowych spółek trwa realizacja zysków, na co nakłada się jesienne schłodzenie sentymentu.
W tygodniu z posiedzeniem Fed czwartek zazwyczaj nadal związany jest z niepewnością i to piątkowa sesja wyznacza późniejszy kierunek dla notowań. Na koniec tego tygodnia krajowe indeksy zniżkują nawet o blisko 1 proc., a w USA tracą po 0,1-0,5 proc. Był to także pierwszy tydzień po wygasaniu wrześniowych kontraktów terminowych. Po ich mocnym wcześniejszym zachowaniu zastanawiam się czy nie ma tu ryzyka jesiennej słabości - powiedział Sobiesław Kozłowski.
Historycznie wrzesień czy ogólnie jesień to okres słaby dla giełd. Na krach tym razem nie czekam, ale możliwe jest schłodzenie nastrojów. Chiny ogłosiły kryptowaluty zakazanym środkiem płatniczym. Wysoka inflacja w Polsce, rosnące ceny gazu, energii elektrycznej, frachtu - przy wysokich odczytach sentymentu jest to zastanawiający miks. Do tego słabość złotego. W takim otoczeniu na GPW kontynuowana jest realizacja zysków - zauważył.
Wyniki cotygodniowego sondażu Indeksu Nastrojów Inwestorów pokazują, że odsetek inwestorów spodziewających się w ciągu sześciu miesięcy trendu wzrostowego na GPW wyniósł 48,7 proc.
Zwrócił uwagę, że lokalnym czynnikiem ryzyka w przyszłym tygodniu będzie publikacja raportów za II kw.
Przyszły tydzień to ostatnie dni publikacji wyników kwartalnych i półrocznych, z kumulacją 30 września - 50 spółek ma wtedy przygotować swoje raporty okresowe. Globalnie rynek nadal będzie zerkał na FED, analizował impuls kredytowy w Chinach i reperkusje zw. z Evergrande - dodał.
Na piątkowym, 24 września, zamknięciu WIG20 spadł 0,92 proc. do 2.299,18 pkt., WIG zniżkował 0,8 proc. do 70.162,59 pkt., mWIG40 poszedł w dół o 0,39 proc. do 5.280,56 pkt., a sWIG80 stracił 0,75 proc. do 21.071,57 pkt.
W tym czasie traciły niemal wszystkie europejskie indeksy, a niemiecki DAX spadał o 0,7 proc. W USA S&P 500 był 0,1 proc. pod kreską, a Nasdaq tracił 0,4 proc.
Obroty na GPW wyniosły niemal 1 mld zł, z czego 782 mln zł przypadło na największe spółki. Inwestorzy najchętniej handlowali walorami Orlenu (123 mln zł), który rósł najmocniej w WIG20 (+3,2 proc.) .
Sektor paliwowy wypadł najmocniej - rósł o niemal 2 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.