W Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach rozpoczęła się XIII edycja Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Wiodącym tematem jest odbudowa gospodarki po pandemii. Nie zabraknie ważnych dla Śląska dyskusji dotyczących górnictwa i energetyki.
- Jesteśmy z państwem już od 13 lat. Kongres w ostatnich latach zmienił się, dostosował do warunków nowego przekazu. Jednak jego idea, misja została niezmienna. To otwarte i niezależne forum dyskusji o europejskiej gospodarce, przyszłości Polski i Europy - mówił podczas rozpoczęcia kongresu Wojciech Kuśpik, prezes PTWP, organizator kongresu.
- Dokonaliśmy cywilizacyjnego skoku dzięki obecności w UE. Tempo zmian zahamowała pandemia, ale szybko wracamy na właściwe tory. Gospodarka światowa została dofinansowana ze środków publicznych, ale nie znamy konsekwencji tego procesu. Zielona transformacja stawia wyzwania. W ramach EEC rozmawiamy nie tylko o teraźniejszości, ale i o przyszłości, scenariuszach, które wspólnie interpretujemy – mówił Wojciech Kuśpik.
Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic, podkreślił, że żyjemy w epoce zmian.
- Zmiana to kwintesencja postępu. Ostatnie kilkanaście miesięcy były pod tym względem inne. Z dnia na dzień widzieliśmy jakie zachodzą. zmiany, dotykały każdego z nas, także w relacjach gospodarczych. Cieszę się ze znowu jesteśmy razem – mówił samorządowiec.
Kazimierz Karolczak, szef GZM, podkreślił, że pandemia odcisnęła piętno na wszystkich.
- Kiedy pojawia się kryzys to trzeba szukać szans tam, gdzie inni ich nie widzą. Rzeczywistość mocno się zmieniła, ale problemy poruszana na EEC w Katowicach nadal są aktualne. Rozwiązywanie problemów globalnych zawsze rozpoczyna się na poziomie lokalnym - podkreślił.
Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski, przypomniał, że MCK, w którym odbywa się kongres to miejsce, w którym w ostatnich miesiącach w tymczasowym szpitalu covidowym uratowano ponad tysiąc ludzkich istnień.
- Pandemia zatrzymała świat i Polskę. To będzie główny nurt dyskusji EEC. Polska jako jeden z pierwszych krajów wróciła na ścieżkę gospodarki, jest w fazie wzrostowej. Chcielibyśmy by to dotyczyło całej Europy – mówił wojewoda śląski.
Jerzy Buzek, b. przewodniczący Parlamentu Europejskiego i b. premier, zapewnił, że nasze dzieci oglądając za kilkanaście lat zdjęcia z obecnych czasów, nie będą już pamiętać o pandemii. Tak jak my zapomnieliśmy o hiszpance.
- Zawsze na kongresie w Katowicach mówiliśmy o najważniejszych rzeczach dla Europy, gospodarki. Kontakt pomiędzy decydentami, a tymi którzy tworzą sukces gospodarczy, samorządami, organizacjami pozarządowymi - jest najważniejszy. Najpierw zajmowaliśmy się światowym kryzysem, kryzysem energetycznym, rok temu Zielonym Ładem, funduszem sprawiedliwej transformacji. Dziś rozmawiamy o tym co po pandemii – podkreślił Jerzy Buzek.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.