Dwanaście lat temu, 18 września 2009 w kopalni Wujek w Ruchu Śląsk doszło do wybuchu metanu. Śmierć poniosło 20 górników (12 osób zmarło na miejscu, 8 osób w szpitalach), a 36 odniosło obrażenia. W sobotę w intencji ofiar odprawiono mszę w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Kochłowicach.
- We mszy i w uroczystościach pod pomnikiem upamiętniającym zmarłych wzięli udział górnicy, rodziny ofiar. Zarząd Spółki Restrukturyzacji Kopalń reprezentował prezes Janusz Gałkowski oraz wiceprezesi Radosław Wojtas i Janusz Smoliło. Byli obecni także przedstawiciele dyrekcji kopalni – mówi Zbigniew Madej, rzecznik prasowy SRK.
Kwiaty złożono pod pomnikiem oraz pod figurą św. Barbary w cechowni kopalni.
- Dziękuję za udział w uroczystościach i za pamięć o ofiarach wypadku. Wasza obecność to najlepszy dowód na to, że nie zapominamy o tych, którzy polegli. Cześć ich pamięci – mówił Janusz Gałkowski, prezes SRK.
Dwanaście lat temu pożar wybuchł około godz. 10.15 w wyrobisku, które znajduje się w pokładzie 409 na głębokości 1050 m. Spośród górników znajdujących się w rejonie wypadku na powierzchnię samodzielnie wydostało się 29. Kolejnych 9 ewakuowali ratownicy. Poszkodowani górnicy trafili do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, do szpitali w Sosnowcu, Rudzie Śląskiej, Katowicach – Ochojcu, Chorzowie oraz do Wschodniego Centrum Oparzeń w Łęcznej. W akcji ratunkowej uczestniczyło pięć śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ówczesny prezydent Lech Kaczyński ogłosił dwudniową żałobę narodową. Prezydent Rudy Śląskiej Andrzej Stania ogłosił siedmiodniową żałobę w mieście.
Oto nazwiska poległych górników: Zdzisław Batorski (lat 43), Marek Bojsza (lat 37), Janusz Cebula (lat 45), Roman Cłapka (lat 40), Roman Czarnecki (lat 48), Marek Ćmiel (lat 43), Zbigniew Garbacz (lat 48), Cezary Goszczycki (lat 39), Dariusz Grzegorzek (lat 40), Michał Heince (lat 43), Szymon Korzeniowski (lat 24), Tomasz Kurek (lat 44), Teodor Ledwoń (lat 45), Lucjan Manjura (lat 40), Jacek Nowakowski (lat 36), Anastazy Podlaszewski (lat 38), Sebastian Smyk (lat 30), Adrian Świętek (lat 21), Rafał Wcisło (lat 22), Adam Wiśniowski (lat 38).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Winni są tylko bez konsekwencji, np pan kierownik oddziału, odpowiadał za likwidację chodników za ścianą, w chwili wybuchu przebywał na powierzchni pomimo odbitego zjazdu, dzisiaj pełni odpowiedzialną funkcją na innej kopalni, tak to działa
A winnych nie ma, brak slow !!!