Sektor okołogórniczy to setki firm, które prowadzą bardzo zróżnicowaną działalność. W otoczeniu górnictwa może pracować nawet kilkaset tys. osób.
Jak wynika z raportu opracowanego przez naukowców z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach na zlecenie Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej, górnictwo wraz z firmami okołogórniczymi to wciąż jeden z największych sektorów przemysłowych w Polsce, który wytwarza ponad 2 proc. PKB wytworzonego w Polsce w 2019 r., co daje równowartość 32,4 mld zł.
„Poziom wydobycia i kondycja ekonomiczna kopalń będzie wpływać szczególnie na liczną grupę podmiotów gospodarczych tworzących otoczenie górnictwa (według różnych źródeł – od 370 do ponad 900 firm) – szacujemy, że liczba pracowników zatrudnionych w tych firmach to w przybliżeniu 120 000 pracowników, choć może okazać się, że jest to wartość niedoszacowana” – można przeczytać w raporcie.
Jeśli chodzi o liczbę zatrudnionych w firmach okołogórniczych, to różni się w zależności od źródła. Wspomniane wyżej 120 tys. osób to wyliczenia przedstawione przez Centrum Badań Rozwoju UE. Mniejszą liczbę – 57 tys. osób – podają opracowania Instytutu Badań Strukturalnych, natomiast na 400 tys. oceniają tę liczbę przedstawiciele GIPH.
Jak wyliczają reprezentanci GIPH, sektor okołogórniczy obejmuje firmy o bardzo różnym profilu działalności, które zajmują się m.in. produkcją maszyn i urządzeń górniczych, przetwarzaniem węgla i innych produktów towarzyszących, są to także firmy usługowe działające na rzecz górnictwa oraz zaplecze naukowo-badawcze.
Wśród producentów maszyn i urządzeń można wymienić m.in. takie firmy, jak: Famur, Fabryka Sprzętu i Narzędzi Górniczych Grupa Kapitałowa FASING, Fabryka Taśm Transporterowych Wolbrom, Joy Global (Poland) czy Grupa Powen-Wafapomp. Warto w tym miejscu pamiętać, że każda z tych firm to również ogromna liczba kooperantów – dla przykładu jeden z największych polskich producentów maszyn górniczych Famur ma ok. 3 tys. stałych kooperantów. Jeśli chodzi o firmy usługowe, to są to m.in. Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego, COIG, Gliwicki Zakład Usług Górniczych, Holding KW, Konsorcjum Przedsiębiorstw Robót Górniczych i Budowy Szybów, a zaplecze naukowo-badawcze współtworzą m.in.: Główny Instytut Górnictwa, Instytut Techniki Górniczej KOMAG czy Wydział Górnictwa, Inżynierii Bezpieczeństwa i Automatyki Przemysłowej Politechniki Śląskiej.
Autorzy raportu przygotowanego przez UE zwracają również uwagę, że różny stopień powiązania firm okołogórniczych z górnictwem ma wpływ na elastyczność i zdolność do wprowadzania zmian. Z przeprowadzonych badań (objęły próbę 207 przedsiębiorstw okołogórniczych) wynika, że 46 proc. przedsiębiorców zadeklarowało brak możliwości realnej zmiany profilu działania bez istotnej pomocy.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.