- Nowy rekord wszechczasów indeksu WIG przyciągnie uwagę inwestorów indywidualnych, a co za tym idzie - także więcej kapitału na GPW- ocenił w rozmowie główny ekonomista PKO BP Piotr Bujak. - Rekordowe notowania są dobrym odzwierciedleniem znakomitej kondycji polskiej gospodarki - dodał.
W czwartek indeks WIG na zamknięciu miał wartość 67 745,39 pkt. W ciągu dnia wzrósł o 1,52 proc. Od końca 2020 r. wartość WIG wzrosła o ponad 10,7 tys. pkt, czyli o blisko 19 proc. Zamknięcie na poziomie 67,745,39 to nowy rekord tego indeksu. Poprzedni pochodził z 2007 roku, kiedy WIG na zamknięciu dotarł do poziomu 67 568,5 pkt.
- To dobra wiadomość, ponieważ takie rekordy przyciągają uwagę indywidualnych inwestorów, więc to może przyciągnąć więcej kapitału na GPW. Sprzyja to również rozwojowi samej giełdy - powiedział Bujak.
Wyjaśnił, że im lepsze notowania względem innych rynków, przede wszystkim konkurencyjnych, tym lepiej dla GPW, ponieważ będzie to przyciągać spółki, czyli stronę podażową, jak i inwestorów.
- Szczególnie indywidualni inwestorzy mogą zwracać uwagę na takie rekordy bardziej niż instytucjonalni, dla których liczą się inne elementy znacznie bardziej - takie, jak płynność rynku - tłumaczy Bujak.
Ekonomista zwrócił uwagę na to, że te rekordowe notowania są dobrym odzwierciedleniem znakomitej kondycji polskiej gospodarki, która bardzo szybko otrząsnęła się z pandemicznego szoku.
- Nasza gospodarka jest na ścieżce bardzo szybkiego wzrostu, który, jako PKO BP, szacujemy na ponad 5 proc. - w takim tempie nasza gospodarka powinna się rozwijać w najbliższych latach. I to sprzyja wielu sektorom naszej gospodarki - ocenił.
Zdaniem Bujaka, na pewno spółki z ekspozycją na konsumenta powinny dobrze sobie radzić przy takim wzroście gospodarczym i przy takiej jego strukturze z mocną rolą popytu konsumpcyjnego.
- Także banki powinny coraz lepiej sobie radzić szczególnie, jeśli w kolejnych kwartałach w górę powędrują stopy procentowe tak, jak to się już dzieje w wielu krajach na świecie w ramach wychodzenia z pandemicznego szoku. I to właśnie te sektory w ostatnich miesiącach najwięcej dokładały do wzrostu indeksów akcyjnych na GPW - powiedział główny ekonomista PKO BP.
Blisko pobicia rekordu z 2007 r. WIG był 23 stycznia 2018 r., kiedy w trakcie handlu osiągnął nawet 67 743,49 pkt, ale tego dnia zamknął się na poziomie 67 529,39 pkt.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.