W tym tygodniu instalacje fotowoltaiczne w Polsce wygenerowały rekordową ilość prądu elektrycznego. Za niezwykłym rozwojem energetyki słonecznej w naszym kraju stoi rządowe wsparcie z programu Mój Prąd - podaje w piątek Gazeta Polska Codziennie.
GPC zwraca uwagę, że w ostatnią środę produkcja energii elektrycznej pozyskanej ze światła słonecznego po raz pierwszy w historii przekroczyła 3 GWh. Według szacunków Polskich Sieci Energetycznych o godz. 12.30 fotowoltaika pracowała z mocą 3185 MW, a produkcja w godz. 12-13 wyniosła 3110 MWh. Oznacza to, że w tym czasie energetyka solarna zapewniała blisko 15 proc. zapotrzebowania Polski na prąd.
Potencjał energetyki solarnej w Polsce, a nawet obecne jej możliwości są jednak znacznie większe. Nowy rekord w produkcji prądu padł w momencie, kiedy pełną parą pracowało tylko 75 proc. wszystkich instalacji słonecznych w kraju. Ich łączna moc wynosi bowiem ok. 4,3 GW. To m.in. dlatego dalsze rekordy w wielkości produkcji prądu ze słońca mogą być kwestią najbliższych dni - informuje GPC.
Gazeta podaje, że udział energetyki słonecznej w mocy elektrycznej zainstalowanej w Polsce wzrósł do 7,2 proc. Dla porównania moc zainstalowana na koniec 2019 r. wyniosła 1299,6 MW, a w całym 2019 r. zainstalowano 828 MW, czyli ponad trzy razy mniej niż w 2020 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.