Ponad sześć lat minęło od momentu, odkąd podziemne trasy turystyczne znajdujące się w zlikwidowanych zakładach górniczych poddane zostały nadzorowi urzędów górniczych. Ponad dwa lata temu minął ostateczny termin dostosowania się tych tras do wymogów wynikających z ustawy Prawo geologiczne i górnicze. Na przykładzie KWK Nowa Ruda można dojść do wniosku, że zakładany przez ustawodawcę okres przejściowy na dostosowanie okazał się zbyt krótki i niewystarczający. Nie przewidziano też sytuacji, że stan epidemii będzie trwał tak długo.
Noworudzka kopalnia składała się z dwóch ruchów. Najpierw zakończono fedrowanie na polu Piast. I to tam fragment wyrobisk szkoleniowych znajdujących się w rejonie sztolni Lech postanowiono zachować i udostępnić dla potomnych. Początkowo pod względem formalnym turystów wpuszczano do części zakładu górniczego podległego OUG Wrocław. Później nastąpiła zmiana statusu prawnego pokopalnianych wyrobisk.
- Dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego we Wrocławiu nie nadzorował sztolni Lech, stanowiącej podziemną część trasy turystycznej, od czasu zakończenia likwidacji KWK Nowa Ruda, to jest od 14 sierpnia 2001 r. do 31 grudnia 2014 r. zakładu górniczego z braku podstawy prawnej. Podziemna trasa turystyczna podlega nadzorowi Dyrektora OUG we Wrocławiu od 1 stycznia 2015 r. Przedsiębiorca prowadzący trasę turystyczną podpisał 1 grudnia 2016 r. umowę użytkowania górniczego. Nie przedłożył do zatwierdzenia planu ruchu. Okręgowy Urząd Górniczy we Wrocławiu nie kontrolował tej trasy turystycznej - informuje Anna Swiniarska-Tadla, rzecznik prasowy prezesa Wyższego Urzędu Górniczego.
Przed podobną koniecznością stanęli także inni przedsiębiorcy, udostępniający nieczynne kopalnie. Z jednej strony argumentowali oni, że nie można ich traktować identycznie, jak czynne zakłady górnicze. Z drugiej strony każdy z nich zdawał sobie sprawę, że zapewnienie bezpieczeństwa osobom wchodzącym do wyrobisk, w tym turystom, ma pierwszorzędne znaczenie.
Dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego we Wrocławiu skierował 1 kwietnia 2020 r. pismo do tych przedsiębiorców, którzy w latach 2015-2020 zawarli z władzami województwa dolnośląskiego umowy o ustanowienie użytkowania górniczego. Pod względem prawnym taki obowiązek mieli przedsiębiorcy prowadzących roboty w wyrobiskach zlikwidowanych podziemnych zakładów górniczych w celach innych niż określone ustawą, w szczególności turystycznych, leczniczych i rekreacyjnych. Dyrektor OUG Wrocław poinformował ich o uwarunkowaniach wykonywania takiej działalności w świetle przepisów ustawy Prawo geologiczne i górnicze oraz wydanych na jej podstawie rozporządzeń wykonawczych.
- Poszczególne podmioty dostosowują prowadzoną działalność do wymagań Prawa geologicznego i górniczego. Epidemia COVID-19 oraz wynikające z niej ograniczenia utrudniają realizację i zakończenie tych czynności - stwierdza Anna Swiniarska-Tadla.
Przedsiębiorcy, którzy prowadzili podziemne trasy turystyczne począwszy od 1 stycznia 2015 r. mieli początkowo dwa lata, a później kolejne dwa na dostosowanie się do wymogów ustawy Prawo geologiczne i górnicze. Od 1 stycznia 2019 r. podlegają oni wymaganiom Prawa geologicznego i górniczegoi termin ten nie został z żadnego powodu przesunięty.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.