- Inflacja trochę wyhamowała, wkrótce jednak przyspieszy - oceniła główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan dr Sonia Buchholtz. Jej zdaniem dalszemu wzrostowi inflacji będą sprzyjały wzrost cen z tytułu podatków i opłat, a także normalizacja cen paliw.
Jak czytamy w poniedziałkowym komentarzu Konfederacji Lewiatan do danych o inflacji w lutym, obecnie wskaźnik inflacji oscyluje wokół celu inflacyjnego Rady Polityki Pieniężnej. W lutym inflacja wyniosła 2,4 proc. r/r wobec 2,6 proc. w styczniu. W perspektywie miesięcznej dynamika cen wyniosła 0,5 proc., co zdaniem Buchholtz stanowi relatywnie wysoki wynik. Według GUS odpowiada za niego przede wszystkim wzrost cen paliw oraz żywności.
Jak podkreśliła Buchholtz w swojej analizie, dynamika cen usług wciąż jest wyższa od cen towarów, to jednak ich wzrost w ostatnim miesiącu zmniejsza tę różnicę (usługi 7 proc. względem towarów 1,1 proc. r/r oraz odpowiednio 0,7 proc. i 0,4 proc. m/m).
Główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan przypomniała, że znaczny wzrost w okresie roku odnotowały produkty zbożowe z wyłączeniem makaronów (4,5 - 7 proc.). Sytuacji nie poprawiają wzrosty kosztów, w tym energii, oraz podatek handlowy - czytamy w poniedziałkowej analizie Lewiatana. Ekspertka zwróciła uwagę, że utrzymują się sezonowo wysokie ceny owoców oraz warzyw (wzrost 7,4 proc. oraz 6,5 proc. m/m). Stabilizują się ceny większości gatunków mięs, tanieje wieprzowina (spadek o 12,4 proc. r/r i 1,1 proc. m/m). Rosną natomiast ceny drobiu, a ich dynamika m/ wyniosła 10,9 proc. Buchholtz wskazała również, że rosną ceny alkoholu ze względu na obecność nowych opłat (2,1 proc. w ujęciu rocznym).
Według ekspertki drożeje utrzymanie domu we wszystkich kategoriach. Czynsze wzrosły r/r o 2,5 proc. Wywóz śmieci zdrożał 36,9 proc. r/r i 9 proc. m/m, woda i kanalizacja - 4-4,1 r/r. Drożeje też większość nośników energii (4,1 r/r i 4,2 m/m).
Ekonomistka Lewiatana podkreśliła, że wzrosty cen energii elektrycznej stają się coraz bardziej odczuwalne dla konsumentów, a brak świadczeń rekompensujących będzie dotkliwy dla tych gospodarstw, które wyposażone są w liczne i przestarzałe urządzenia.
Do poziomów sprzed pandemii koronawirusa wracają ceny paliw - w lutym konsumenci odczuli ok. 5 proc. wzrost cen w porównaniu ze styczniem. Według Buchholtz nie należy już oczekiwać poziomu cen z kwietnia i maja 2020 r.
Rosną ceny usług zdrowotnych (lekarskie 7,7 proc. r/r, stomatologiczne 12,7 proc. w ujęciu rocznym, szpitalne 5,4 proc. r/r), edukacyjnych (rok do roku 5,5 proc.), hotelarskich i gastronomicznych (4,9 proc. r/r) czy krajowych usług turystycznych (6,2 proc. rok do roku). Buchholtz wskazała, że świadczenie tych usług jest obecnie utrudnione, bardziej kosztowne i obarczone ryzykiem zdrowotnym, dochodzą w nich również ograniczenia podażowe, nie należy zatem spodziewać się zmiany tych trendów w najbliższych miesiącach.
Ekspertka przypomniała, że w ostatnim roku w koszyku zakupowym Polaków wzrósł udział żywności i używek, utrzymania mieszkania i nośników energii, łączności i zdrowia, spadł natomiast udział odzieży, obuwia, transportu, rekreacji, kultury, restauracji i hoteli oraz edukacji. miany te odzwierciedlają rzeczywistość pandemiczną i wydaje się, że w najbliższym roku niektóre tendencje będą wciąż widoczne - oceniła Buchholtz.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.