Co ma wspólnego górnictwo odkrywkowe z rajdami motorowymi? Zdarza się, że wyrobiska po eksploatacji, jak te w gminie Lubrza koło Prudnika, wykorzystywane bywają do organizacji zawodów terenowych. W tym konkretnym miejscu możemy wspomnieć jeszcze o śmierci kierowcy rajdowego, jaka wydarzyła się dwa lata temu na terenie kopalni odkrywkowej. Zginął on jednak nie w trakcie zawodów, lecz podczas... pracy w wyrobisku.
U podnóża Gór Opawskich, na południowy wschód od Prudnika znajduje się wśród pól kilka wyrobisk odkrywkowych. Leżą one przy lokalnej drodze łączącej wsie Skrzypiec i Trzebina. Trzy z nich posiadają aktualne koncesje wydobywcze. To Kopalnia Kruszywa Naturalnego Trzebina i OZG Skrzypiec, które mogą prowadzić wydobycie do maja 2030 r. oraz kopalnia Skrzypiec I, z koncesją do końca grudnia 2058 r. Czwartą kopalnią była OZG Skrzypiec II, której koncesja wygasła z końcem grudnia 2015 r. Choć faktycznie są to cztery kopalnie, w terenie i na mapie satelitarnej rozpoznać je można tylko jako dwa oddzielne tereny poddane eksploatacji górniczej. W trzech czynnych żwirowniach pozyskuje się kruszywo naturalne.
Miejsce to stało się jakiś czas temu słynne wśród motocyklistów, gdyż na terenie nieczynnej żwirowni koło Skrzypca organizowano różnego rodzaju wyścigi. Na przykład w 2018 r. odbyła się trzecia edycja w ramach IPONE Cross Country Series. Organizatorem był Team111 Enduro z Prudnika.
- Imprezy motocrossowe organizowane pod różnymi nazwami w rejonie Skrzypca i Trzebiny nie były organizowane we współpracy z gminą Lubrza, chociaż ze względu na zasięg i popularność wśród zawodników miały znaczenie promocyjne dla obszaru całej gminy - informuje wójt gminy Lubrza, Mariusz Kozaczek.
Nie jest to docelowe przeznaczenie terenów pokopalnianych w tym rejonie. W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Lubrza ustalonym kierunkiem rekultywacji jest kierunek leśny. Natomiast odnośnie do Kopalni Kruszywa Naturalnego Trzebina, starosta prudnicki w decyzji z dnia 10 lipca 2018 r. ustalił kierunek wodny rekultywacji gruntów poeksploatacyjnych.
O kopalni odkrywkowej w gminie Lubrza stało się na moment głośno po tym, jak 28 czerwca 2019 r. po godzinie 14 doszło w niej do śmiertelnego wypadku. Uległ mu przedsiębiorca, kierujący koparką gąsienicową marki Liebherr. Zdarzenie miało miejsce na terenie kopalni Skrzypiec I należącej do Kompleksu Cabała Sp. z o.o. z siedzibą w Dąbrowie Górniczej, a ofiarą wypadku był 60-letni Józef Cabała - właściciel żwirowni. Okazało się, że w trakcie pracy koparka zsunęła się ze skarpy, a następnie przewróciła na dach. Prócz tego pojazd został częściowo przysypany paskiem.
Pochodzący z Olkusza Józef Cabała prócz tego, że był przedsiębiorcą działającym m.in. w branży górniczej, w niedalekiej przeszłości startował też w rajdach samochodowych. Na początku 2012 r. brał udział w 34. rajdzie Dakar, rozgrywanym na terenie Argentyny i Chile - a więc w tym samym rajdzie, w którym debiutował Adam Małysz. Józef Cabała jechał tam jako kierowca ciężarówki Liaz należącej do czeskiego zespołu KM Racing. W trakcie rajdu w jego samochodzie dwukrotnie doszło do pożaru. Najpierw powodem było pęknięcie obudowy wtrysku paliwa, które wyciekając, spadało na kolektor wydechowy. Za drugim razem olej wydostał się do turbiny i układu wydechowego. Po tych dwu incydentach Józef Cabała zdecydował się w trakcie siódmego etapu wycofać z dalszego uczestnictwa w rajdzie Dakar.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.