W jakim kierunku powinny pójść zmiany w regionie, by po odejściu od węgla, zamknięciu kopalń, nie utracił swoich funkcji gospodarczych i społecznych? Jak zatrzymać tu młodych, wykształconych ludzi? Na takie pytania mają odpowiedzieć spotkania konsultacyjne pt. „Transformacja społeczno-gospodarcza regionu”, które prowadzi Śląski Urząd Marszałkowski. W spotkaniach brali udział eksperci z różnych dziedzin, a ostatnio także przedstawiciele mediów, w tym „Trybuny Górniczej” i portali: nettg.pl, energiapress.pl.
Jakub Chełstowski, marszałek województwa, podkreślił, że transformacja na Śląsku trwa od 30 lat.
– Teraz wchodzimy w inną jakość. W najbliższych latach musimy przepracować ogromne środki w ramach sprawiedliwej transformacji. Te procesy już się materializują. Nigdy na poziomie regionu nie było takich pieniędzy – podkreślił marszałek.
W przygotowaniach do tego procesu ważne są konsultacje z różnymi środowiskami, także z mediami.
– Lwia część środków powinna trafić do przedsiębiorstw na zmianę profilu gospodarczego na niskoemisyjny i utrzymanie miejsc pracy. Pieniądze pójdą też na budowę infrastruktury, poprawę jakości życia, zdrowia, środowiska – wyliczał Chełstowski.
Podkreślił, że zarząd województwa ma świadomość problemów w górnictwie, zwłaszcza w Polskiej Grupie Górniczej.
– Rząd w Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. przeanalizował konsekwencje odejścia od węgla dla województwa. Mamy szacunek dla pracy górników, wiemy, jaki górnictwo ma wpływ na PKB oraz na samorządowe budżety – podkreślił marszałek.
Do branży przyszłości zaliczył m.in. medycynę, turystykę, ochronę środowiska, przemysł lotniczy i samochodowy.
Samorząd województwa sięgnął po doświadczenia z transformacji Niemiec, Hiszpanii i Francji.
– Hiszpanie uważają, że u nich się nie udało. Młodzi ludzie wyjechali i już nie wrócili. Także Niemcy i Francuzi przyznają, że wiele projektów się u nich nie udało – mówił Jakub Chełstowski.
Podkreślił, że konieczne jest większe zaangażowanie samorządowców w spowodowanie, aby tereny poprzemysłowe stały się atrakcyjne gospodarczo.
– Patentu na zmiany nie ma. Już przechodziliśmy transformację i dlatego wiemy, że np. wysyłanie 42-letnich mężczyzn na emeryturę to zły pomysł. Znamy miasta, które podupadły w efekcie poprzedniej transformacji, np. Bytom. Transformacja jest możliwa, wymaga wyrzeczeń, ale nie ma innej drogi – podsumował Jakub Chełstowski.
Dziennikarze podczas spotkania zasugerowali, jak powinna wyglądać promocja działań związanych z transformacją. To m.in. prosty przekaz, zrezygnowanie z zatrudniania osób znanych, celebrytów na rzecz tych, których zmiany bezpośrednio dotyczą. To także kampanie kierowane na poszczególne działania oraz zadbanie o wizerunek regionu w kraju, aby uniknąć hejtu związanego z pojawieniem się w regionie dużych unijnych środków.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.