W ciągu 9 miesięcy br. kopalnie Taurona Wydobycie wyprodukowały 3,59 mln t węgla, czyli o 22 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 r. Spółka po trzech kwartałach osiągnęła stratę operacyjną w wysokości 348 mln zł.
Wyniki Grupy Tauron za 9 miesięcy i za trzeci kwartał br. zostały omówione podczas ubiegłotygodniowej wideokonferencji.
– Chciałbym zwrócić uwagę na dobre wyniki finansowe na poziomie EBITDA, która wyniosła ponad 3,4 mld zł. Przychody ze sprzedaży wzrosły o 6 proc., do niemal 15 mld zł, a nakłady inwestycyjne były na zbliżonym poziomie rok do roku. Na uwagę zasługuje także ponad 40 proc. wzrost produkcji z odnawialnych źródeł energii – wyliczał podczas wideokonferencji Wojciech Ignacok, prezes zarządu Tauron Polska Energia.
Gorzej wyglądała sytuacja w przypadku zysku netto, który zmalał z 974 mln zł w poprzednim roku do 61 mln zł (spadek o prawie 94 proc.). Przedstawiciele spółki argumentowali ten fakt odpisem utraty wartości aktywów ciepłowniczych i kosztami różnic kursowych.
Ignacok zaznaczył również, że spółka zakończyła właśnie dwie duże inwestycje – przekazanie do eksploatacji bloku gazowo-parowego w Stalowej Woli oraz uruchomienie bloku węglowego 910 w Elektrowni Jaworzno.
– Ten blok był ostatnią węglową inwestycją w historii Grupy Tauron – dodał Ignacok.
Marek Wadowski, wiceprezes zarządu ds. finansów, zwrócił uwagę, że sytuacja makroekonomiczna i rynkowa w analizowanym okresie 9 miesięcy br. stała przede wszystkim pod znakiem skutków pandemii.
– Widzieliśmy to wyraźnie w drugim kwartale tego roku, gdzie bardzo mocno spadła produkcja i PKB Polski. Duże odbicie miało miejsce w trzecim kwartale i miało to istotny wpływ na funkcjonowanie naszych segmentów i Grupy Kapitałowej – powiedział Wadowski.
Jak wyliczył, do końca września produkcja energii elektrycznej spadła o ponad 6 proc., w tym samym czasie zużycie energii elektrycznej spadło o 4 proc., a import energii elektrycznej wzrósł o prawie 40 proc. Spadek zużycia energii elektrycznej był związany z sytuacją pandemiczną i wpływem pandemii na poszczególne sektory gospodarki.
Podczas konferencji omówione zostały również wyniki segmentu wydobywczego koncernu. W ciągu 9 miesięcy kopalnie Taurona (ZG Sobieski, ZG Janina i ZG Brzeszcze) osiągnęły przychody ze sprzedaży na poziomie 789 mln zł, wynik EBITDA wyniósł minus 32 mln zł, a strata operacyjna (EBIT) sięgnęła 348 mln zł. Wadowski zaznaczył, że tegoroczne wyniki były znacznie lepsze niż w analogicznym okresie minionego roku – wtedy przychody ze sprzedaży wyniosły 733 mln zł, wynik EBITDA minus 262 mln zł, a zysk operacyjny (EBIT) minus 676 mln zł.
– W segmencie Wydobycie pokazujemy bardzo pozytywną zmianę. Pomimo ujemnego wyniku widać bardzo wyraźnie, że jest bardzo istotna poprawa. Natomiast warto też zwrócić uwagę, że pozyskaliśmy dodatkowe finansowanie z tarczy antykryzysowej w wysokości 47 mln zł, co również ma istotne znaczenie dla wyniku – powiedział Wadowski.
Od początku roku do końca września kopalnie wyprodukowały 3,59 mln t węgla (rok wcześniej 2,94 mln t). Natomiast sprzedaż wyniosła 2,97 mln t. Zwiększenie produkcji przełożyło się na spadek kosztu wydobycia tony węgla o 45 zł – z 249 zł/t do 205 zł/t.
– W samym trzecim kwartale sytuacja wyglądała podobnie. Natomiast tutaj ważny jest fakt, że w tym kwartale zwiększyliśmy wolumen sprzedanego węgla dla odbiorców poza energetyką. Może nie jest to jakiś duży wzrost, niemniej jednak z uwagi na cenę, którą tam osiągamy, miało to istotny wpływ na wynik w zakresie EBITD-y – dodał Wadowski.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.