Ile postępowań administracyjnych w sprawie wydania decyzji środowiskowych odnośnie do wydobywania kopalin toczyło się w tym roku na terenie województwa dolnośląskiego? Okazuje się, że w większości przypadków procedura odbywała się na poziomie miast i gmin.
- W 2020 r. regionalny dyrektor ochrony środowiska we Wrocławiu prowadził jedno postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach w zakresie wydobywania kopalin dla przedsięwzięcia polegającego na kontynuacji eksploatacji złoża węgla brunatnego Turów. Decyzja została wydana 21 stycznia 2020 r. Inwestycja zlokalizowana jest w gminie Bogatynia i dotyczy kontynuacji eksploatacji węgla brunatnego metodą odkrywkową. Oprócz wyżej wskazanego postępowania, w 2020 r. tutejszy organ uczestniczył również w postępowaniach prowadzonych przez wójtów, burmistrzów i prezydentów jako organ „wpadkowy”, to jest wydawał opinię co do potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko i/lub uzgadniał warunki realizacji przedsięwzięcia - informuje Katarzyna Łapińska, zastępca regionalnego dyrektora ochrony środowiska we Wrocławiu.
Jako organ „wpadkowy” RDOŚ uczestniczył w 28 postępowaniach w przedmiocie wydania opinii co do potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięć na środowisko, prowadzonych przez wójtów lub prezydentów czy burmistrzów. Z tej liczby 23 procedury zakończyły się wydaniem stanowiska w sprawie, a 5 jest w toku.
Prócz tego RDOŚ uczestniczył w 8 postępowaniach w przedmiocie uzgodnienia warunków realizacji przedsięwzięcia, z czego 4 są już zakończone, a 4 w toku.
Sprawy, w których toczy się postępowanie, dotyczą np. zmiany koncesji na wydobywanie melafiru ze złoża Grzędy w gminie Czarny Bór, kontynuacji eksploatacji bazaltu ze złoża Jawor-Męcinka przy użyciu materiałów wybuchowych czy też eksploatacji kruszywa naturalnego ze złoża Olszna II IBF.
W niektórych przypadkach dopiero w 2020 r. zakończone zostały uzgodnienia z dwóch poprzednich lat. Dotyczyło to np. odkrywkowej eksploatacji i przeróbki kruszywa naturalnego ze złoża Jaczków, we wsi Jaczków w gminie Czarny Bór, wapieni krystalicznych ze złoża Lipa w gminie Bolków i surowców skaleniowych ze złoża Stary Łom w Sobótce.
Jakiego rodzaju surowce będą wydobywane na Dolnym Śląsku?
- Trzy inwestycje dotyczą wód leczniczych wydobywanych otworami wiertniczymi, pozostałe dotyczą wydobycia kopalin metodą odkrywkową. Wydobycie w ramach tych inwestycji dotyczy głównie kruszyw, wód leczniczych, piaskowca, marmuru, serpentynitu, bazaltu, granitu, melafiru - precyzuje Katarzyna Łapińska.
Dolny Śląsk słynie jako region bogaty w surowce mineralne. Nic więc dziwnego, że miejsca, co do których toczyły się lub toczą wspomniane postępowania administracyjne w sprawie wydobywania kopalin, znajdują się w różnych częściach województwa dolnośląskiego, w tym na Nizinie Śląskiej, Pogórzu Kaczawskim, u podnóża Gór Stołowych, Gór Bystrzyckich czy w Kotlinie Jeleniogórskiej.
- Inwestycje zlokalizowane są w gminach: Lwówek Śląski, Bolesławiec, Polanica-Zdrój, Złotoryja, Środa Śląska, Krotoszyce, Wąsosz, Mietków, Dobroszyce, Bystrzyca Kłodzka, Cieszków, Żmigród, Marciszów, Przemków, Stara Kamienica, Podgórzyn, Sobótka, Paszowice, Legnickie Pole, Kąty Wrocławskie, Strzegom, Czarny Bór, Męcinka, Warta Bolesławiecka, Bogatynia - wylicza Katarzyna Łapińska.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.