W wrześniu po raz pierwszy od wielu miesięcy krajowe zużycie i produkcja energii elektrycznej były wyższe niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku, spadła też skala wzrostu importu, który w tym roku osiągał rekordowe wartości.
Jak wskazują dane ENTSO-E we wrześniu 2020 r. zużycie energii elektrycznej w Polsce było na poziomie 13,287 TWh, co oznacza lekki wzrost w porównaniu do sierpnia br. (0,3 proc.) i września roku ubiegłego (0,4 proc.)
Wzrosła też krajowa produkcja energii elektrycznej, która wyniosła we wrześniu 11,48 TWh i była wyższa niż sierpniu o 2,7 proc. a w porównaniu do września 2019 wzrosła o 0,8 proc.
Natomiast saldo wymiany transgranicznej we wrześniu było na poziomie 1,020 TWh, co prawda oznacza to wzrost w porównaniu do września ubiegłego roku o 8,5 proc., ale odnosząc się do sierpnia br., widzimy spadek o 20,8 proc., a poziom importu jest najniższy od kwietnia br.
Analizując dane dotyczące krajowej produkcji energii elektrycznej uwagę zwracają wysokie wzrosty w przypadku źródeł gazowych, które mogą się pochwalić rekordową produkcją na poziomie 1,080 TWh po wzrośnie o 18,2 proc. w porównaniu do sierpnia br. i aż o 73 proc. w odniesieniu do września 2019 r.
Wysokie przyrosty produkcji w porównaniu do sierpnia widać we wrześniu również w przypadku źródeł biomasowych i wiatrowych. Te ostanie dostarczyły we wrześniu do systemu 877 GWh energii elektrycznej, czyli o 36 proc. więcej niż w sierpniu, a z biomasy wyprodukowano 178 GWh energii, czyli o prawie 15 proc. więcej niż w sierpniu. Jednak w oby przypadkach mamy do czynienia ze spadkiem produkcji w porównaniu do września ubiegłego roku, o 24,1 proc. spadła produkcja elektrowni wiatrowych, a o 5,6 źródeł biomasowych. Dużo mniej energii dostarczyły we wrześniu do systemy źródła fotowoltaiczne, produkcja na poziomie prawie 239 GWh była aż o 15,6 niższa niż w sierpniu. We wrześniu wzrosła natomiast produkcja elektrowni wodnych i szczytowo pompowych. Te pierwsze dostarczyły do systemu pond 97 GWh energii elektrycznej, a drugi prawie 65 GWh. W odniesieniu do sierpnia br. produkcja wzrosła odpowiednio o 4 i 5,6 proc., a września 2019 r. o 31,4 proc. i 8,75 proc.
Dostarczające najwięcej energii elektrycznej do polskiego systemu elektroenergetycznego elektrownie na węglu kamiennym we wrześniu br. wyprodukowały 5,838 TWh, czyli o 1,6 proc. więcej niż miesiąc wcześniej, ale 6,5 proc. mniej niż rok wcześniej. Natomiast elektrownie spalające węgiel brunatny dostarczyły we wrześniu do systemu 2,973 TWh, czyli o 5,2 proc. mniej niż sierpniu, ale o 3,2 proc. więc niż we wrześniu ubiegłego roku.
Udział elektrowni węglowych w produkcji energii elektrycznej we wrześniu wyniósł 76,8 proc. Źródła na węglu brunatnym miały udział na poziomie 50,9 proc. W porównaniu do września 2019 udział elektrowni na węglu kamiennym spadł o 3,9 proc., a na węglu brunatnym wzrósł o 0,6 proc.
Mniejszy udział w produkcji miały też elektrownie wiatrowe, w przypadku których obserwujemy spadek r/r z 10,2 proc. do 7,6 proc.
Zdecydowanie wzrósł natomiast udział elektrowni gazowych z 5,5 proc. we wrześniu 2019 r. do 9,4 proc. w ubiegłym miesiąc.
- Zgodnie z danymi ENTSO-E we wrześniu 2020 r. wytworzenie energii elektrycznej (EE) z gazu ziemnego w Polsce wynosiło 1 080 322MWh wobec 911 224MWh w sierpniu (18,6 proc. wzrostu m/m) i było znacznie wyższe w porównaniu do września roku ubiegłego (623 324MWh - czyli wzrost aż o 73,32 proc. r/r) - komentuje zmiany w produkcji energii elektrycznej z gazu dr inż. Andrzej P. Sikora, prezes Instytutu Studiów Energetycznych.
- Dane ENSO-E o produkcji i zużyciu energii elektrycznej w Polsce pokazują, że w udziały energii z węgla w sierpniu i wrześniu br. były identyczne (77-79 proc.) jak styczniu/lutym 2019 r. Pandemia COVID-19 spowodowała tylko przejściowy spadek udziału węgla w miksie energetycznym w miesiącach luty-maj br. do poziomu 70-74 proc. Pomimo szybkiego rozwoju energetyki prosumenckiej, nieuwzględnianej przez ENTSO-E, ogólny udział energii z OZE w produkcji energii we wrześniu spadł (r/r) z 11,2 proc. do 10,4 proc. - komentuje zmiany w produkcji energii elektrycznej z węgla Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej.
- Miniony miesiąc to czas istotnych wydarzeń w naszym górnictwie węgla kamiennego. Problemy w tej branży są jeszcze większe niż w energetyce. Dlatego była to okazja w ostatnich tygodniach do przedstawienia wielu bieżących komentarzy i opinii. Nie chcę więc powtarzać wielu oczywistych ocen sytuacji naszego górnictwa, mimo że kondycja spółek górniczych i warunki sprzedaży-dostaw węgla kamiennego mają bardzo istotny, wręcz decydujący wpływ na produkcje energii w elektrowniach. Ale czas pokaże co będzie wdrożone z zawartego porozumienia dotyczącego aktualnie tylko części (choć istotnej) kopalń węgla kamiennego - komentuje zmiany w produkcji energii elektrycznej z węglaWaldemar Szulc, Dyrektor Biura Towarzystwa Gospodarczego Polskie Elektrownie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
