Władze Katowic mają wprowadzić strefę czystego transportu (SCT), zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej, która skierowała do Trybunału Sprawiedliwości UE sprawę przeciwko Polsce w związku z przekroczeniem norm dwutlenku azotu (NO2) w powietrzu.
Przedstawiciele katowickiego magistratu poinformowali w środę, że zgodnie ze stanowiskiem KE zostali zobligowani do wprowadzenia SCT. Zwrócili zarazem uwagę, że decyzja Komisji opiera się na danych historycznych i aktualne wyniki nie wskazują przekroczeń poziomu dopuszczalnego dla NO2 w Katowicach.
W listopadzie KE poinformowała o skierowaniu skargi na Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE w związku z przekroczeniem poziomu dwutlenku azotu określonego w dyrektywie o jakości powietrza. KE zwróciła uwagę, że w aglomeracji krakowskiej i aglomeracji górnośląskiej poziomy NO2 przekraczały wartości dopuszczalne przez odpowiednio 15 i 14 lat. “Pomimo tego uporczywego i systematycznego naruszania norm Polska nie podjęła odpowiednich działań“ - uznała Komisja. Skarga do TSUE to ostatni krok KE w procedurze o naruszenie unijnego prawa, która została uruchomiona w 2016 r.
Jak przypomniał katowicki samorząd, w tym mieście działa jedna z 18 w kraju stacji Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, które monitorują jakość powietrza. Do marca br. stacja ta była zlokalizowana przy autostradzie A4 - jednej z najbardziej obciążonych arterii tranzytowych w Polsce. “Pomiar tlenków azotu w tym miejscu wskazywał przekroczenia dla całej aglomeracji górnośląskiej, jednak strefy czystego transportu nie dotyczą autostrad, a wyniki z tej lokalizacji nie mogły być traktowane jako miarodajne dla oceny zasadności wdrażania SCT na drogach miejskich“ - podkreślił magistrat.
Kilka miesięcy temu w porozumieniu z GIOŚ stacja została przeniesiona do innej części miasta, na ul. Dudy-Gracza, o czym zostało też powiadomione Ministerstwo Klimatu i Środowiska. W piśmie do resortu urzędnicy wyjaśnili, że poprzednia lokalizacja nie oddawała rzeczywistego poziomu jakości powietrza w Katowicach. “Przez kolejne miesiące miasto nie otrzymało żadnej odpowiedzi ze strony ministerstwa, co interpretowane było jako brak zastrzeżeń do przedstawionych argumentów i dokonanej korekty“ - podał Urząd Miasta Katowice.
Tymczasem do katowickiego magistratu wpłynęło właśnie datowane na 1 grudnia br. pismo, w którym - zgodnie z interpretacją MKiŚ - wskazano, że lokalizacja punktu pomiarowego nie zwalnia z obowiązku utworzenia SCT, a samo wprowadzenie takiej strefy jest kluczowe dla wypłaty środków z KPO dla Polski.
“W świetle tych zdarzeń miasto zostało zobligowane do podjęcia działań zmierzających do utworzenia Strefy Czystego Transportu na terenie Katowic - uchwała intencyjna w tej sprawie zostanie poddana pod głosowanie radnych na najbliższej sesji Rady Miasta“ - poinformowali urzędnicy.
Miasto rozpoczęło już prace analityczne, których celem jest przygotowanie założeń SCT, przedstawienie wariantów, które ograniczą uciążliwości dla mieszkańców, zapewnienie zgodności z wymogami KE i polskiego prawa oraz przeprowadzenie konsultacji społecznych.
Według samorządu aktualne wyniki nie wskazują przekroczeń poziomu dopuszczalnego dla NO2 w Katowicach, mimo to KE ocenia sytuację według danych z 2024 r. i oczekuje wdrożenia przez polskie miasta dodatkowych działań, w tym tworzenia SCT. Urzędnicy przypomnieli, że SCT zostały wpisane do polskiego prawa jako obowiązkowy element planów ochrony powietrza dla aglomeracji, w których odnotowano przekroczenia, a KE oczekuje pełnej zgodności i realizacji działań wskazanych w planach ochrony powietrza - niezależnie od obecnych wyników pomiarów.
“Miasto Katowice, jako jednostka działająca w ramach prawa krajowego i unijnego, jest zobowiązane do realizacji tych wymogów. Miasto zapewnia, że wszelkie działania będzie prowadzić w taki sposób, by - jak zawsze - możliwie najlepiej chronić interesy mieszkańców, dbając zarówno o jakość powietrza, jak i komfort codziennego życia“ - oświadczyły władze Katowic.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.