Nieco ponad pięć i pół tysiąca osób przepłynęło łodziami w Sztolni Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach w dwa wakacyjne miesiące. Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej podsumowało właśnie tegoroczne lato w swych górniczych obiektach.
Nie każdego dnia latem sztolnia była czynna, co wynikało chociażby ze względów technicznych. W poniedziałek, 5 lipca, dokonano w niej wymiany wysłużonych łodzi na nowe. W sumie w lipcu z przepływu sztolnią skorzystalo 2175 osób. Sierpień zamknął się liczbą 3356 zwiedzających. Największe obłożenie sztolnia zanotowała w niedzielę, 2 sierpnia, kiedy to odbyło się dziesięć przepływów łodzi. Wśród zagranicznych gości zdarzyli się nawet turyści z Australii.
Ze względu na ogłoszony w tym roku w Polsce stan epidemii w dalszym ciągu mniej osób, niż przed marcem, wpuszczanych jest do łódek. Przewodnicy egzekwują też wymóg zasłaniani twarzy.
- Przewodnik rozpoczyna zwiedzanie od wstępu dotyczącego środków czystości i bezpieczeństwa. Był jeden przypadek, gdzie pan i jego dzieci nie mieli maseczek, a na uwagę przewodnika mężczyzna odpowiedział, że "ma ptasią grypę i nie założy". Żartownisiów nie brakuje. Były też zarzuty, że nie ma już miejsc, ze względu na ograniczenie liczby osób w grupie bilety szybko się wyprzedawały - pomimo że bilety były dostępne wcześniej w internecie. Informujemy i zachęcamy do zakupu biletów wcześniej na naszej stronie internetowej - stwierdza Grzegorz Rudnicki, kierownik Biura Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.
Zabytkowa Kopalnia Srebra, czyli drugi obiekt należący do SMZT, również zanotował niższą frekwencję niż latem 2019 r. Mniej było zarówno turystów polskich, jak i obcokrajowców. Chociaż i tu zdarzali się goście z takich państw, jak: Belgia, Czechy, Litwa, Rumunia, Włochy, USA, Meksyk czy Kanada. Obostrzenia epidemiczne powodują, że ze zjazdu windą w szybie Anioł może jednorazowo korzystać tylko 5 turystów. Wycieczka zjeżdża więc do podziemi w podgrupach.
Skromne przychody podreperowuje nieco bar w nadszybiu kopalni, ale nie przynosi on narazie przysłowiowych kokosów. Dodatkowym źródłem przychodów od kilku lat jest dziecięca kolejka wąskotorowa, którą kursuje w pętli ułożonej na powierzchni przy szybie Anioł. W lipcu sprzedano 1354 bilety upoważniające do przejazdu kolejką.
- Za sierpień jeszcze nie policzyliśmy, bo sprzedajemy to w 3 miejscach, więc musimy zsumować. W sierpniu nieco więcej - informuje Grzegorz Rudnicki.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.