Rozstrzygnięcie ws. zmiany pozwolenia zintegrowanego dla ZE PAK ma zostać wydane w najbliższych tygodniach - poinformowała w poniedziałek PAP p.o. dyrektora Departamentu Środowiska Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego Marzena Andrzejewska-Wierzbicka.
W poniedziałek odbyła się rozprawa administracyjna w tej sprawie, która jest jednym z końcowych elementów poprzedzających decyzję. Jak poinformował UMWW, miała ona na celu umożliwienie wypowiedzenia się stron oraz uczestnika postępowania, którzy dodatkowo mogą składać wyjaśnienia, zgłaszać żądania, propozycje, zarzuty i przedstawiać dowody na ich poparcie oraz wypowiadać się co do wyników postępowania. Stronami w tym postępowaniu są: ZE PAK S.A. oraz Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Natomiast Fundacja Greenpeace Polska jest uczestnikiem na prawach strony.
Jak wyjaśniła PAP Andrzejewska-Wierzbicka, punktem spornym jest kwestia emisji dwutlenku siarki do powietrza i emisji rtęci.
- Istotny jest w tej sprawie fakt, że Zespół Elektrowni musi dostosować się do wymogów tzw. najlepszych dostępnych technik (BAT), ale prawodawstwo unijne daje możliwość odstąpienia od niektórych wielkości emisyjnych (). Odstępstw można jednak dokonać wtedy, kiedy ekonomiczny rachunek jest zbyt duży w stosunku do korzyści środowiskowych - tłumaczyła.
Dodała, że prawo unijne daje możliwość takich odstępstw właśnie w decyzji zmieniającej pozwolenie zintegrowane.
- Zakładając, że dokonuje się takich odstępstw i tak muszą zostać dotrzymane przepisy prawa krajowe w odniesieniu do emisji dwutlenku siarki, czy rtęci. Te wartości nie mogą zostać przekroczone ponad te, które są określone w rozporządzeniach ministra środowiska - wskazała.
Andrzejewska-Wierzbicka zaznaczyła również, że w przypadku Elektrowni Pątnów, wnioskodawca wnosi o to, by te odstępstwa mogły pozostać do 2030 roku - więc do terminu, kiedy kotły zostaną wycofane z eksploatacji. Natomiast w przypadku Konina - odstępstwa dotyczą tylko emisji rtęci i one miałby pozostać do końca 2022 roku.
- Greenpeace Polska twierdzi m.in., że konkluzje BAT, czyli najlepsze dostępne techniki pojawiły się na tyle wcześnie, że wnioskodawca powinien kotły w odpowiedni sposób modernizować. My musimy teraz rozważyć i ocenić wszystkie argumenty i oprzeć nasze rozstrzygnięcie i na przepisać prawa unijnego, i przepisach prawa krajowego - mówiła.
Dodała, że rozprawa administracyjna jest jednym z końcowych elementów poprzedzających decyzję w tej sprawie. Rozstrzygnięcie - jak wskazała - ma zostać wydane w najbliższych tygodniach.
Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego poinformował, że na poniedziałkową rozprawę administracyjną stawili się jedynie przedstawiciele ZE PAK S.A. Nie pojawił się przedstawiciel Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.