Stan bezpieczeństwa w polskim gornictwie po sześciu miesiącach tego roku ocenia Adam Mirek, prezes Wyższego Urzędu Górniczego:
- Analizując obecnie stan wypadkowości w górnictwie ogółem za okres od 1 stycznia do 30 czerwca br. i porównując go z analogicznym przedziałem czasowym w 2019 r., widzimy tendencję spadkową - trzykrotny spadek wypadków śmiertelnych w ogólnym rozrachunku, przy czym w górnictwie węgla kamiennego spadek ten wynosił prawie czterokrotność. Liczby pokazują, że jest to postęp, ale nie popadamy w samozachwyt.
Biorąc pod uwagę strategię działania i misję urzędów nadzoru górniczego taki kierunek jest przez nas pożądany, ale jak zawsze konsekwentnie to podkreślam, o sukcesie możemy mówić dopiero wówczas, gdy w wypadkowych górniczych statystykach nie będzie żadnych poszkodowanych i żadnych ofiar śmiertelnych.
Uczciwie trzeba również przyznać, że tegoroczne - optymistyczne w stosunku do roku ubiegłego - dane są nie tylko efektem naszej pracy i zaangażowania, ale też w pewnym zakresie wynikiem wielopłaszyznowych działań w zakresie bhp oraz samego funkcjonowania zakładów górniczych podejmowanych przez kierownictwa spółek węglowych w związku z aktualnym zagrożeniem epidemicznym, co jako nadzór górniczy oczywiście na bieżąco obserwujemy. Z całą pewnością występuje także związek (niezamierzony) pomiędzy spadkiem liczby wypadków - w tym najcięższych - , a „wymuszonym” obniżeniem mocy produkcyjnych.
Mówiąc o tych ograniczeniach nawiązuję tu również do inicjatywy z jaką wystąpiłem, czyli do powołania i zorganizowania posiedzenia nadzwyczajnego Zespołu ds. zagrożeń w podziemnych zakładach górniczych w związku z przeciwdziałaniem COVID 19. Zespół ten - już w pierwszych dniach po wprowadzeniu stanu epidemii w naszym kraju - wypracował ważne propozycje zaleceń dotyczących procedur postępowania w związku z zagrożeniem epidemicznym.
Niezależnie od wyników prac Zespołu - nie licząc „prewencyjnych poleceń” dla dyrektorów Okręgowych Urzędów Górniczych - wystosowałem pisma do przedsiębiorców prowadzących działalność górniczą, w których postulowałem o opracowanie zasad postępowania zmierzających do utrzymania w optymalnie bezpiecznym stanie podległych zakładów górniczych. Jednocześnie mam nadzieję, że wiele spośród wdrożonych obecnie rozwiązań dotyczących działań organizacyjno-technicznych w zakresie bezpieczeństwa pracy załóg górniczych i funkcjonowania kopalń w związku z panującym zagrożeniem wirusem COVID 19, będzie stosowanych z powodzeniem również w przyszłości.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.