W kopalni „Bielszowice” ćwiczą gaszenie palącego się metanu. Jak poinformował portal nettg.pl Jan Korus, dyrektor Placówki Kształcenia Ustawicznego i Szkoleń, wspomniane ćwiczenia to efekt współpracy Kompanijnego Ośrodka Szkolenia w Knurowie z władzami „Bielszowic”.
Gaszenie metanu odbywa się na terenie kopalni, a konkretnie na osobno postawionej konstrukcji, symulującej ścianę wydobywczą.
- Do tej ściany podłączone są specjalne dysze, poprzez które wylatuje gaz – mówi dyrektor Korus.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jedyną reakcją po wybuchu metanu jest szybko uciekać (jak jeszcze możesz)