Pandemia koronawirusa wywiera wpływ na funkcjonowanie praktycznie każdej gałęzi gospodarki na świecie. W netTG.pl informujemy od kilku dni na bieżąco, jakie środki w związku z sytuacją podejmują polskie spółki wydobywcze. Surowce wydobywa się jednak na całym świecie. Przyjrzyjmy się więc, jak na pandemię odpowiadają światowi giganci.
- W pierwszej kolejności skupiamy się na zapewnieniu bezpieczeństwa naszym pracownikom oraz na prowadzeniu działalności tak, abyśmy byli w stanie dostarczać produkty do klientów – informują władze Rio Tinto, jednej z trzech największych spółek wydobywczych na świecie i największego producenta węgla.
Przypomnijmy, że Rio Tinto prowadzi działalność wydobywczą w Australii, USA i Kanadzie, gdzie na dzień dzisiejszy liczba zakażonych koronawirusem wynosi odpowiednio: 565, 6524 i 598.
- W tym czasie najważniejsze jest, aby wszyscy pracownicy byli zdrowi. Zalecamy, aby każdy, kto nie czuje się dobrze lub podejrzewa, że mógł być zarażony, nie przychodził do pracy – wyjaśnia biuro prasowe brytyjsko-australijskiego przedsiębiorstwa.
Spółka w odpowiedzi na fakt, iż zamknięte są szkoły, umożliwia też pracownikom uelastycznienie godzin pracy tak, aby mogli zajmować się oni swoimi rodzinami. RioTinto w komunikacie na swojej stronie internetowej poinformowało także, że „zintensyfikowano działania mające utrzymać maksymalną czystość w miejscach pracy, włączając w to zapewnienie m.in. środków dezynfekujących”. Oczywiście w miarę możliwości, pracownicy administracji, którzy mogą wykonywać pracę zdalnie, robią to za pośrednictwem internetu ze swoich domów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.