Dzięki nim o ruchu Marcel było znów głośno. Górnicy z oddziału G3-M, jednego z trzech oddziałów wydobywczych radlińskiego zakładu, wywalczyli pierwsze miejsce w konkursie „Bezpieczny Oddział” i przyczynili się do zwycięstwa Marcela w kolejnym konkursie „Bezpieczna Kopalnia”.
Droga do tego wyróżnienia z pewnością nie należała do łatwych. Górnicy począwszy od października 2018 r. prowadzili eksploatację ściany W-7 w pokładzie 505. Prace realizowane były w warunkach III kategorii zagrożenia metanowego, klasy B zagrożenia wybuchem pyłu węglowego oraz I stopnia zagrożenia wodnego i tąpaniami. Pokład 505 w rejonie ściany W-7 zaliczany jest ponadto do II grupy skłonności do samozapalenia węgla. Temperatura skał w tym rejonie wynosi nawet 24 st. C. Dużym wyzwaniem dla załogi jest utrzymanie skał stropowych, jak też nachylenie podłużne wynoszące do 18 st.
Z pewnością dobrym wynikom w dziedzinie bezpieczeństwa pracy sprzyjało właściwe rozpoznanie zagrożeń oraz skuteczność przyjętych działań profilaktycznych, a także bezwzględne ich egzekwowanie. Wpływ na osiągnięte wyniki miało oczywiście zastosowanie nowoczesnych rozwiązań techniczno-organizacyjnych, w tym: prowadzenie sekcji obudowy zmechanizowanej za stacją zwrotną przenośnika podścianowego zabezpieczającą linię zawału, co zdecydowanie poprawiło bezpieczeństwo podczas likwidacji chodnika za frontem ściany, prowadzenie sekcji obudowy zmechanizowanej na skrzyżowaniu ściany W-7 i chodnika W-7. W tym przypadku zadbano o bezpieczeństwo w trakcie likwidacji chodnika za frontem ściany. Ponadto zastosowano system wizualizacji, umożliwiający podgląd prawidłowego ciśnienia rozparcia stojaków sekcji obudowy zmechanizowanej.
– Załogę oddziału G3-M cechuje wysoka kultura techniczna przejawiająca się m.in. dużą dbałością o sprzęt, maszyny i narzędzia stanowiące wyposażenie oddziału. Dozór oraz pracownicy oddziału na bieżąco monitorują stan maszyn i urządzeń, wykonują regularne przeglądy i konserwacje. Ewentualne usterki są na bieżąco usuwane. Taka postawa zasługuje na szczególne wyróżnienie. Pokazuje bowiem, jak wielkim skarbem dla kopalni jest zgrana i zdyscyplinowana załoga – przyznaje Piotr Francuz, kierownik Działu BHP, główny inżynier BHP kopalni ROW.
W ub.r. pracownicy oddziału G3-M podnosili swoje kwalifikacje na kursach górnika, górnika rabunkarza, techniki strzałowej, obsługi zmechanizowanych obudów ścianowych czy obsługi przenośników taśmowych i zgrzebłowych.
– Dzięki temu oddział posiada w swych szeregach osoby o bardzo szerokich umiejętnościach, gotowe wzajemnie się zastępować i wspierać – zauważa nadsztygar BHP Adam Grzybek.
Warto również odnotować fakt, że w ramach dorocznego audytu stanowiskowego, prowadzonego w ruchu Marcel, w oddziale G3-M przeprowadzono monitoring w zakresie bezpiecznego prowadzenia robót w ścianie. Wzięto przy tym pod uwagę zagrożenia i narażenia występujące podczas ich prowadzenia. G3-M uzyskał w grupie oddziałów wydobywczych ocenę bardzo dobrą. O profesjonalizmie załogi oddziału wiele mówią też zapisy w książce zatrzymanych robót. Od lutego do września 2019 r. odnotowano tam 60 zatrzymań i ani jedno nie dotyczyło załogi G3-M.
– Niewielka ilość uchybień w zakresie regulaminu pracy wśród pracowników oddziału, brak tolerancji dla niewłaściwych postaw i właściwa praca dozoru – te cechy zaowocowały sukcesem – przyznaje Adam Pędziałek, zakładowy społeczny inspektor pracy w ruchu Marcel.
W taki oto sposób załoga oddziału G3-M zapracowała nie tylko na własny sukces, lecz również ruchu Marcel kopalni ROW, PGG i całej branży węgla kamiennego w kraju.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.