Wprowadzenie pilotażowego programu 12 tys. zł dotacji do wymiany źródła ciepła bez progów dochodowych oraz rozwój ciepła sieciowego - to główne propozycje modyfikacji rządowego programu "Czyste Powietrze", przygotowane przez śląsko-dąbrowską Solidarność.
W środę, 26 lutego, związkowcy z tej największej w kraju regionalnej struktury Solidarności opublikowali swoje stanowisko w tej sprawie, przesłane dzień wcześniej do ministra klimatu Michała Kurtyki oraz prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Piotra Woźnego. W ocenie związku, by rządowy program zwalczania smogu był skuteczny, wymaga modyfikacji.
- W województwie śląskim w ramach programu "Czyste Powietrze" złożono do tej pory zaledwie 14 tys. wniosków. Trzeba uczciwie powiedzieć, że program nie działa i - jeśli chcemy naprawdę pozbyć się smogu i niskiej emisji - wymaga gruntownych zmian - skomentował w środę szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz.
Jedną z proponowanych przez związkowców zmian miałoby być wprowadzenie pilotażowego programu dotacji do wymiany źródła ciepła w wysokości 12 tys. zł, bez progów dochodowych. Pilotaż - jak postuluje Solidarność - mógłby zostać uruchomiony w tych gminach woj. śląskiego, które według danych Światowej Organizacji Zdrowia w największym stopniu borykają się z problemem zanieczyszczenia powietrza.
Ponadto, w ocenie śląsko-dąbrowskiej "S", rządowy program powinien być rozszerzony o instrumenty umożliwiające rozwój ciepła sieciowego oraz wsparcie dla przyłączania domów jednorodzinnych do sieci ciepłowniczych.
"Ciepło systemowe oraz kogeneracja energii elektrycznej i cieplnej to jedne z najbardziej optymalnych metod walki z niską emisją" - napisali w stanowisku członkowie prezydium zarządu regionalnej Solidarności, wskazując, że z uwagi na rozbudowaną infrastrukturę i dużą gęstość zaludnienia, właśnie woj. śląskie jest dobrym miejscem lokowania inwestycji w tym zakresie.
Promocja ciepła sieciowego w ramach programu "Czyste Powietrze" powinna - zdaniem śląsko-dąbrowskiej "S" - polegać na zwiększeniu tzw. kosztów kwalifikowanych wynikających z przyłączenia domów jednorodzinnych do sieci ciepłowniczych. Drugim elementem miałyby być bezpośrednie dopłaty do rachunków za energię cieplną z sieci dla najuboższych.
W stanowisku wskazano również, że działania o charakterze długoterminowym powinny zostać uzupełnione o instrumenty przejściowe, pozwalające zniwelować zjawisko smogu doraźnie, w czasie jednego sezonu grzewczego, przy stosunkowo niewielkich nakładach.
Pierwszym takim instrumentem miałyby być dopłaty dla gospodarstw domowych do zakupu tzw. błękitnego węgla. To nazwa bezdymnego paliwa opracowanego w ramach projektu badawczego przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu we współpracy z firmą Polchar. Paliwo to jest wytwarzane ze zwykłego węgla energetycznego poprzez jego obróbkę termiczną. Specjaliści wyliczyli, że spalanie takiego paliwa nawet w przestarzałych piecach pozwala 10-krotnie zmniejszyć emisję pyłów oraz 20-krotnie zredukować emisję benzo(a)pirenów.
Drugim rozwiązaniem przejściowym, postulowanym przez związkowców, jest uruchomienie systemu finansowego wsparcia do zakupu elektrofiltrów kominowych przystosowanych do użytkowania w instalacjach grzewczych starszego typu. Projekt elektrofiltru kominowego przystosowanego do montowania w instalacjach grzewczych starszego typu opracowała wspólnie z Politechniką Śląską katowicka Grupa CZH. Jego montaż pozwala czterokrotnie ograniczyć emisję pyłów odpowiedzialnych za niską emisję. Koszt instalacji elektrofiltru wynosi ok. 2-3 tys. zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.