Do wzrostu dynamiki rocznej wynagrodzeń przyczyniła się przede wszystkim najwyższa od wielu lat podwyżka płacy minimalnej o 15,6 proc. - ocenił w środę Piotr Piękoś, starszy ekonomista Pekao SA.
Główny Urząd Statystyczny podał, że przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w styczniu 2020 r. wyniosło 5282,80 zł, co oznacza wzrost o 7,1 proc. w stosunku do stycznia 2019 r. - podał Główny Urząd Statystyczny. W grudniu 2019 r. wskaźnik ten wynosił 6,2 proc. Zatrudnienie w tym sektorze rok do roku wzrosło o 1,1 proc., wobec wzrostu o 2,6 proc. w grudniu.
- Do wzrostu dynamiki rocznej wynagrodzeń przyczyniła się przede wszystkim najwyższa od wielu lat podwyżka płacy minimalnej o 15,6 proc. - stwierdził Piotr Piękoś, starszy ekonomista Pekao SA. Dodał, że czynnikiem ograniczającym tempo wzrostu płac w styczniu był z kolei negatywny efekt kalendarzowy, czyli jeden dzień roboczy mniej niż przed rokiem.
- Podtrzymujemy opinię, że fundamentalna presja płacowa stopniowo słabnie wraz z wyhamowywaniem wzrostu gospodarczego i tym samym zmniejszającymi się brakami kadrowymi w polskich firmach, co potwierdzają badania koniunktury w sektorze przedsiębiorstw i co uwidacznia się w średnioterminowej tendencji spadkowej dynamiki płac - skomentował Piękoś.
Ekonomista ocenił, że niższe niż się spodziewano odczyty dotyczące zatrudnienia wynikają "w głównej mierze z dużo mniejszego niż przed rokiem przyrostu liczby etatów w efekcie corocznej aktualizacji próby statystycznej GUS (wzrost o ok. 45 tys. m/m wobec 136 tys. przed rokiem)".
- Niezmiennie sądzimy, że mamy obecnie do czynienia ze stopniową stagnacją zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw, a w średnim terminie oczekujemy stabilizacji liczby etatów stopniowo przechodzącej w umiarkowany trend spadkowy wraz ze słabnącym popytem na pracę - dodał Piękoś.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.