Osikowe pnie cięte są na mniejsze kawałki, ostatecznie przybierając kształt patyczków. Zaimpregnowane, parafinowane i dobrze wymoczone w masie łebkowej, pakowane są do pudełek i trafiają do naszych gospodarstw domowych. Chodzi naturalnie o zapałki. Mało kto wie, że nowoczesna technologia ich wytwarzania, opracowana w czechowickiej fabryce, gwarantuje najwyższe bezpieczeństwo użytkowania.
Rakotwórczy dwuchromian potasu oraz dwutlenek siarki zostały całkowicie wyeliminowane. Do poziomów dopuszczalnych norm ograniczono również ilość metali ciężkich. Wszystkie te działania sprawiły, że zapałki rodem z Czechowic uznano za całkowicie przyjazne dla środowiska i… wyróżniono. Oto bowiem zapałki zwykłe i reklamowe oraz ekologiczna podpałka do grilla i kominków znalazły się w gronie Laureatów XX edycji Konkursu „Teraz Polska”.
Warto wiedzieć, że czechowicka firma ma za sobą ponaddziewięćdziesięcioletnią tradycję. Zakład przeszedł kompleksową modernizację jeszcze w latach siedemdziesiątych ub. stulecia. Zmieniona została całkowicie technologia produkcji. W miejsce drewnianych pudełek wprowadzono tekturowe. Pozwoliło to na kilkakrotne zwiększenie wydajności pracy. Zmodernizowano także proces produkcji patyczków. Przed modernizacją wiele czynności wykonywanych było ręcznie z dużo niższą wydajnością. W 1995 r. powstała linia produkcyjna zapałek reklamowych, a przed trzema laty zakład został przekształcony w spółkę akcyjną Skarbu Państwa.
W galerii: W fabryce zapałek "Czechowice" (fot. FZ Czechowice)
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.