- PGE utworzy rezerwę w segmencie Obrót w wysokości ok. 220-260 mln zł - poinformowała w piątkowym komunikacie spółka. Wartość rezerwy, oszacowana dla całego roku 2020, zostanie ujęta w wynikach za IV kwartał 2019 r. - dodano.
Jak wyjaśniono, ma to związek z zatwierdzeniem przez Urząd Regulacji Energetyki taryfy PGE Obrót na sprzedaż energii.
W piątek prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził cenę sprzedaży energii elektrycznej dla odbiorców w grupach taryfowych G dla spółki PGE Obrót na poziomie średnio 289,37 zł za MWh. Taryfa G będzie obowiązywać od 18 stycznia do 31 marca 2020 r.
Jak podał URE, łączne rachunki odbiorców energii w gospodarstwach domowych (grupa G11), dla klienta PGE Obrót w sieci PGE Dystrybucja, będą wyższe średnio o 10,5 - 11 proc.
"Na podstawie MSR 37 Rezerwy, zobowiązania warunkowe i aktywa warunkowe, w segmencie Obrót zidentyfikowana została konieczność zawiązania rezerwy na umowy rodzące obciążenia. Wartość rezerwy, oszacowana dla całego roku 2020, zostanie ujęta w IV kwartale 2019 r. i wyniesie ok. 220-260 mln zł" - czytamy w komunikacie. Jednocześnie, jak dodano, PGE zastrzega, że wysokość rezerwy może ulec zmianie, a jej "ostateczna wartość zostanie zaprezentowana w raporcie okresowym Grupy Kapitałowej PGE za 2019 rok".
W Polsce energia elektryczna sprzedawana jest do ponad 15 milionów gospodarstw domowych. Czterej sprzedawcy z urzędu, którym taryfy zatwierdza Prezes URE - tj. Enea, Energa Obrót, PGE Obrót i Tauron Sprzedaż - dostarczają prąd do ponad 13 mln gospodarstw domowych, z czego ponad 75 proc. - 9,7 mln - korzysta z cen taryfowych, zatwierdzanych przez regulatora. 3,4 mln korzysta z innych wolnorynkowych cenników tych sprzedawców prądu. Pozostałe 2 miliony gospodarstw domowych to klienci innych sprzedawców, dla których prezes URE nie zatwierdza taryf.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.