Koniunktura w 2020 r. w Polsce będzie dalej dobra, ale spowolnienie zaznaczy się już wyraźniej - w eksporcie i niższej dynamice inwestycji - ocenia Deutsche Bank Polska. Bank wskazuje na eskalację wojny handlowej USA-Chiny jako główne ryzyko dla wzrostu.
Jak pisze główny ekonomista Deutsche Bank Polska Arkadiusz Krześniak, dynamika PKB w 2020 r. prawdopodobnie wyniesie 3,6 proc., co będzie oznaczać umiarkowane spowolnienie wzrostu, wynikające z tego, że większość ryzyk, które będą występować w 2020 r., jest dobrze zdefiniowana oraz że występowały one już z różnym nasileniem w 2019 r.
W ocenie DB, w najbliższych kwartałach popyt krajowy będzie nadal silny, przy wciąż bardzo dobrej sytuacji na rynku pracy i relatywnie wysokim, ale spowalniającym wzroście wynagrodzeń oraz umiarkowanej inflacji konsumenta. Realna siła nabywcza gospodarstw domowych powinna nadal być wysoka po przejściowym wzroście inflacji w I połowie 2020 r.
W ocenie Deutsche Bank obecny, wysoki poziom transferów do gospodarstw domowych zostanie utrzymany ze względu na wybory prezydenckie, bardzo dobrą sytuację budżetową, brak problemów z finansowaniem potrzeb pożyczkowych na 2020 r. oraz niski poziom deficytu rządowego i samorządowego. Jednak przestrzeń do aktywnej polityki transferów do gospodarstw domowych w 2020 r. będzie stopniowo się wyczerpywać. Sytuacja budżetu nadal ma być bardzo dobra, wspierana przez poprawę ściągalności podatków, podwyżkę akcyzy, wyższą inflację w pierwszej połowie roku, nadal wysokie dochody gospodarstw domowych oraz niski poziom bezrobocia.
Jak napisał Krześniak, w 2020 r. sytuacja w eksporcie będzie mniej korzystna niż średnio w 2019 r., ale powinna być lepsza niż pod koniec br. ze względu na sygnały deeskalacji wojny handlowej pomiędzy USA a Chinami, stabilizację wzrostu gospodarczego w strefie euro oraz zmniejszenie niepewności wokół brexitu.
Według niego, wzrost cen energii przełoży się na wyższe ceny towarów konsumpcyjnych, a zwłaszcza żywności, ale w drugiej połowie roku prawdopodobna jest stabilizacja inflacji w przedziale 2,5-3,0 proc., pod warunkiem braku dodatkowych szoków inflacyjnych. W średnim terminie wzrost cen energii będzie głównym czynnikiem podnoszącym inflację w Polsce.
Główne ryzyka dla wzrostu gospodarczego w Europie i w konsekwencji w Polsce w 2020 r. to ponowna eskalacja wojny handlowej pomiędzy USA i Chinami i potencjalnie pomiędzy USA a UE, brexit i nowa umowa o wolnym handlu pomiędzy Wielką Brytanią a UE, czy też wzrost ryzyka politycznego związanego z wyborami w USA - ocenia Deutsche Bank Polska.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.