Podpisaniem protokołu rozbieżności zakończyły się piątkowe rozmowy płacowe związkowców z Polskiej Grupy Górniczej z zarządem spółki. Związkowcy zdecydowali o przerwaniu trwającej od środy okupacji siedziby firmy.
Zarząd PGG zgodził się na postulowane przez związki zawodowe włączenie tzw. dodatków gwarantowanych do sumy, na podstawie której naliczana będzie nagroda roczna, tzw. czternastka. Dzięki temu świadczenie to powinno być o kilkaset złotych większe, w zależności od stanowiska pracy. Według związkowców, ma to kosztować spółkę ponad 40 mln zł.
Zgodnie z wcześniejszymi porozumieniami, za każdy przepracowany dzień górnicy otrzymują dodatek w wysokości od 18 do 32 zł, w zależności od stanowiska. Dzięki temu, jeżeli górnik przepracuje cały miesiąc, jego wynagrodzenie jest wyższe o kilkaset złotych. Włączenie tej sumy do podstawy naliczania nagrody spowoduje, że również ona będzie odpowiednio wyższa.
Związkowcy postulowali, aby dodatki wliczyć także do podstawy naliczania wypłacanej na początku grudnia nagrody barbórkowej, ale postulat ten nie został zrealizowany.
Strony nie porozumiały się w piątek co do głównego związkowego postulatu, jakim jest podwyżka wynagrodzeń górników w przyszłym roku o 12 proc. Po podpisaniu protokołu rozbieżności, dalsze rozmowy mają być prowadzone przy udziale mediatora. Strony mają spotkać się ponownie za kilka dni, a na mediacje byłby kolejny miesiąc. PGG ma przedstawić swoje propozycje płacowe ok. 10 grudnia.
Podpisanie protokołu zakończyło trwającą od środy akcję protestacyjną, w ramach której grupa ok. 30-40 związkowców stale przebywała w katowickiej siedzibie PGG.
W toku prowadzonych od środy rozmów przedstawiciele PGG proponowali - o czym jedynie nieoficjalnie informowali związkowcy - zmiany strukturalne w spółce, polegające m.in. na połączeniu w jedną kopalnię zespoloną dawnych kopalń Katowickiego Holdingu Węglowego oraz połączeniu kopalń Ruda w Rudzie Śląskiej i Sośnica w Gliwicach. Miałoby to dać firmie oszczędności, które można byłoby przeznaczyć m.in. na podwyżki wynagrodzeń. Związkowcy nie zgodzili się na uzależnianie wzrostu płac od zmian organizacyjnych.
W sobotę zatrudniająca ok. 42 tys. osób Polska Grupa Górnicza - największy producent węgla kamiennego w Unii Europejskiej - ma świętować Barbórkę - obchodzony 4 grudnia Dzień Górnika. Przedstawiciele spółki spodziewają się udziału w uroczystościach wysokich przedstawicieli rządu.
10 grudnia, na podstawie porozumienia z września br., załoga PGG otrzyma 860 zł brutto jednorazowej premii, co będzie kosztowało spółkę ok. 44 mln zł. We wrześniowym porozumieniu zarząd PGG zagwarantował także, że górnicy utrzymają w przyszłym roku przysługujące im obecnie dopłaty do przepracowanych dniówek. Teraz zgodził się także, by były one wliczane do podstawy ustalania wysokości "czternastki
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Połączenie sosnicy z rudą... innymi słowy pora szykować powoli sosnice pod srk, a pracowników alokować na bielszowice jako najtańsza siła robocza w pgg... ot co
Tak wydoić znowu Sośnice niema na to zgody Załogi kwk Sośnica jako nieliczna bedąca Na (+)w PGG
Bardzo dziękujemy za pozytywne załatwienie sprawy ecik z biedaszybu
Czyli dalej nie ma zmiany stawki czyli tego co najważniejsze kolejny raz nie ma podwyżki! Na każdym normalnym zakładzie podwyżki są rok w rok małe bo małe ale są
Chyba normalne że w poniedziałek wiekszość tych co należą do biur podróży wypiszą się od nich?!Już po okupowali PGG teraz weekend to się nie pracuje .Zarabiają chłopaki ze związków godnie to po co weekendy !?
Poszli na układ żeby zdążyli na jutro się przygotować związkoLe do Barbórka w PGG już raz sosnica była połączona a teraz odkupujemy to co było nasze Szczęść Boże