Premier Mateusz Morawieckie w expose, które wygłosił w Sejmie we wtorek, 19 listopada, nie wspomniał o węglu i górnictwie w sposób bezpośredni. Odniósł się jednak do branży pośrednio w kilku wątkach.
Zapowiedział duże inwestycje tak w energetykę odnawialną, jak i konwencjonalną.
- Nie godzimy się na dyskryminację. Transformacja proklimatyczna energetyki musi być bezpieczna i korzystna dla Polski. Polacy mają prawo, by ich dzieci oddychały czystym powietrzem – mówił Mateusz Morawiecki.
Premier Morawiecki zapowiedział też, że zostanie powołany pełnomocnik do spraw odnawialnych źródeł energii.
- Tradycyjna energetyka jeszcze długo będzie ważna w naszym systemie elektroenergetycznym, ale realia się zmieniają. Kiedyś nie było nas stać na rozwijanie źródeł odnawialnych, a teraz nie stać nas na to, żeby ich nie rozwijać, także dlatego, że może to dać potężny impuls rozwojowy dla polskiego przemysłu - stwierdził premier.
Jego zdaniem jesteśmy w trakcie czwartej rewolucji przemysłowej.
- Stare prawa gospodarcze odchodzą w przeszłość, nowe dopiero się tworzą – podkreślił.
Jego zdaniem walutami w nowoczesnej gospodarce są: talent wiedza, innowacje, skuteczność i sprawczość.
W ostatnim czasie zdaniem premiera mamy do czynienia ze wzrostem nierówności, powstaniem niezwykle silnych korporacji omijających płatności podatków, rajami podatkowymi, karuzelami podatkowymi.
– Tego nie chcemy. Przebiliśmy rozwojowy szklany sufit. Poziom dochodów mamy najwyższy od czasów rozpoczęcia transformacji, najwyższy w historii kraju – mówił premier.
Chciałby, aby Polska stała się najlepszym miejscem do życia w Europie.
- Polacy powierzyli rządowi PiS zadanie stworzenia państwa dobrobytu. Otrzymaliśmy silny, rekordowy mandat – podkreślił w expose.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.