Zawarta wiele lat temu umowa gazowa między PGNiG i Gazpromem od dłuższego czasu nie odpowiadała warunkom rynkowym i stawiała polskich odbiorców gazu na gorszej pozycji niż odbiorców z innych państw europejskich - podkreślił minister energii Krzysztof Tchórzewski.
W piątek w komunikacie giełdowym spółka poinformowała, że przekazała Gazpromowi oświadczenie woli zakończenia obowiązywania kontraktu jamalskiego z dniem 31 grudnia 2022 r.
Szef resortu energii wskazał, że zgodnie z zapisami kontraktu dostawy gazu w ramach kontraktu realizowane będą tylko do końca 2022 r.
- Zawarta wiele lat temu umowa wiążąca obie spółki od dłuższego czasu nie odpowiadała warunkom rynkowym i stawiała polskich odbiorców gazu na gorszej pozycji niż odbiorców z innych państw europejskich. Dlatego decyzja spółki (PGNiG) o zakończeniu kontraktu na tych warunkach to kolejny dobry krok w kierunku bezpiecznych dostaw gazu ziemnego po akceptowalnych cenach - podkreślił Tchórzewski.
Dodał, że decyzja PGNiG w pełni wpisuje się w prowadzoną konsekwentnie przez rząd PiS politykę dywersyfikacyjną.
- Oczywistym sukcesem tej polityki jest systematyczne zmniejszanie dostaw gazu ziemnego z kierunku wschodniego. Obecnie dostawy te stanowią jedynie niecałe 50 proc. całkowitego zużycia tego paliwa w Polsce - wskazał minister.
Według Tchórzewskiego po zakończeniu kontraktu jak również dzięki zawieranym przez PGNiG umowom na dostawy gazu ziemnego LNG z USA czy Kataru, już z końcem 2022 r. będziemy dysponować w pełni zdywersyfikowanym portfolio dostaw od sprawdzonych kontrahentów.
- Wybieranie nowych kierunków dostaw gazu ziemnego do Polski, możliwe dzięki budowie nowych połączeń oraz rozbudowie krajowej sieci przesyłowej, zagwarantuje odporność polskiego rynku na zakłócenia w dostawach gazu ziemnego - przypomniał szef resortu energii.
Minister zaznaczył, że "dzięki determinacji rządu PiS" powstał strategiczny projekt inwestycyjny - terminal LNG w Świnoujściu.
- Realizowana jest również inwestycja budowy gazociągu Baltic Pipe, która wraz rozbudową terminalu LNG i budową połączeń międzystanowych zapewni Polsce niezależności energetyczną, tym samym zwiększając bezpieczeństwo dostaw gazu ziemnego do kraju - podsumował.
Podpisany w 1996 r. kontrakt jamalski przewiduje dostawy ok. 10 mld m sześc. gazu rocznie. Zgodnie z narzuconą przez Gazprom klauzulą take-or-pay, PGNiG musi odebrać co najmniej 8,7 mld m sześc. zakontraktowanego gazu rocznie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.