Kopalnia Ruda inwestuje w swoją przyszłość. Kierownictwo ruchu Bielszowice postawiło na inwestycje. Są one związane z udostępnieniem nowych, perspektywicznych rejonów wydobywczych, a także kompleksowym ich umaszynowieniem.
Inwestycje skupiają się m.in. w północno-zachodniej części partii centralnej, w pokładzie 504wg. Trwa tam drążenie wyrobisk pod późniejsze uruchomienie ściany 001z, która będzie pierwszą z szesnastu zaprojektowanych ścian, łącznie w warstwie górnej i dolnej pokładu 504 w tym rejonie. Wspomniany pokład 504, o miąższości do 8 m, charakteryzuje się wysoką jakością węgla, m.in. typu 35.1. Jego kaloryczność wynosi 31 937 kJ/kg, średnia zawartość popiołu 3,70 proc., a średnia zawartość siarki 0,35 proc.
Inwestycje w park maszynowy
Aby uruchomić ścianę, niezbędne były inwestycje w park maszynowy. Kopalnia zakupiła już 177 sekcji obudowy zmechanizowanej, przenośnik zgrzebłowy ścianowy wraz z kruszarką, przenośnik zgrzebłowy podścianowy również z kruszarką, dwa przenośniki zgrzebłowe podścianowe z kruszarkami oraz urządzenie przekładkowe. Zmodernizowano także 60 sekcji obudowy zmechanizowanej BW17/43. Ponadto w ruchu Bielszowice gruntownej przebudowie poddano transport. Zakupione zostały dwa ciągniki spalinowe podwieszane, dwie lokomotywy spalinowe oraz trzy przenośniki taśmowe o szerokości taśmy 1200 mm.
- W br. systematycznie doposażaliśmy kolejne ściany w nowy sprzęt – informuje Mariusz Putra, kierownik Działu Inwestycji i Przygotowania Produkcji, główny inżynier inwestycji.
Ponadto w ruchu Bielszowice prowadzone są prace związane z modernizacją przekopu południowego. W planie jest kontynuacja drążenia przekopu południowo-równoległego II na poziomie 1000 m. Ma on dla kopalni strategiczne znaczenie.
Te przedsięwzięcia umożliwią stworzenie niezależnego transportu urobku, materiałów i załogi pomiędzy szybami zjazdowymi a rejonami eksploatacji węgla. Przekop południowy będzie głównym wyrobiskiem dla odstawy urobku z eksploatacji węgla poniżej poziomu 1000 m.
Kluczową inwestycją będzie ponadto pogłębienie szybu VI w ruchu Bielszowice.
Ma strategiczne znaczenie dla eksploatacji złoża węgla zalegającego poniżej obecnego poziomu udostępnienia.
- Unikniemy w ten sposób przewietrzania podpoziomowego, zarówno w ruchu Bielszowice, jak i w ruchu Halemba. Zwiększeniu ulegnie także baza zasobowa kopalni Ruda i wydłuży się jej żywotność – zwraca uwagę Mariusz Putra.
Trzy etapy
Szyb VI będzie pogłębiany z poziomu 1000 m do 1300 m. Inwestycję podzielono na trzy etapy. Pierwszy zakłada wykonanie wyrobisk udostępniających z pokładów 408 i 405/2wg, podejście pod szyb VI na poziomie 1200 m oraz wykonanie pionowego otworu wielkośrednicowego do poz. 1000. W drugim etapie szyb zostanie pogłębiony z poz. 1000 do poziomu 1200 m wraz z wykonaniem pozostałych wyrobisk podszybia na tym poziomie, a także budową infrastruktury przemysłowej na powierzchni. W ostatnim, trzecim etapie, szyb VI zgłębiony zostanie do poz. 1300 m. Inwestycja pozwoli w przyszłości na udostępnienie i eksploatację perspektywicznego złoża Śmiłowice. Ma ona zostać zakończona w 2030 r.
Niemałym wyzwaniem dla załogi będzie ponadto realizacja robót górniczych w partii Borowa i partii L, pomiędzy poziomami 1000 a 1200 m. Niezbędne stanie się stworzenie dla tego rejonu wydajnego układu klimatyzacji, który zapewni warunki pracy zgodne z obowiązującymi przepisami.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
To samo mówili w 2008 roku...oszuści !!!!!
Panowie, z kogo Wy chcecie zrobić osłów? Przecież gruba ledwo zipie, a poglebienie szybu to kwestia miliooonów złotych, nie wspominajac o marnym, bardzo marnym wydobyciu. 6 - 8 miesiecy sytuacja sie wyklaruje czy bielszowice beda istniec nadal, jesli tak, to nie dłużej niz kilka lat, mysle do 2024 roku, potem oplacalne poklady sie skoncza, bo chyba o tych scianach na pawlowie to nikt nie mysli jako o oplacalnych. zla polityka prowadzenia chodnikow, no i moze pozniej scian - to jest przyczyna tego, ze kwk bielszowice za niedlugo moze upasc. wegiel jest, ale skuli zlego prowadzenia pokladow jest juz nie do wydobycia.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Ten Pan co udzielił tego wywiadu to niekompetencja i i arogancja powinien sie nazywać. To przez takich ludzi jak właśnie ten Pan ta kopalnia nadaje sie to zamknięcia. Ciekawe czy moderator to puści
Najpierw trzeba wyremontować istniejące szyby
Bardzo ciekawe plany...szkoda, że jak zwykle zapomnieli o zakładzie przeróbczym, dla wzbogacania węgla typu 35.1 niezbędny jest węzeł flotacji węgla, którego kopalnia nie posiada. Wzbogacanie tego typu węgla bez flotacji nie ma kompletnie sensu. Chyba, że węgiel w postaci materiału z pras filtracyjnych chcemy wyrzucać na osadniki, lub zwały kamienia.
Oby, oby bo obecnie nie wygląda to ciekawie, a wśród zalogi pojawiają się plotki o możliwym przeniesieniu do SRK
Hahahahah. Głębienie szybu? Po bankructwie? Z czego wezma na to środki jak ta kopalnia przynosie tylko straty i nadaje sie do likwidacji.