"Decyzja Sądu UE jest dowodem na zasadność polskich zarzutów i skuteczność polskiej administracji" - napisał na Twitterze minister energii Krzysztof Tchórzewski. Minister wyraził także uznanie dla rządów Litwy i Łotwy, które poparły Polskę w tej sprawie.
- Gazociąg Opal jest przedłużeniem Nord Stream na terytorium Unii Europejskiej. Komisja Europejska wydała decyzję przyznająca Gazpromowi pełną przepustowość na tym gazociągu. Ta decyzja została zaskarżona przez Polskę, przy wsparciu Litwy i Łotwy. Sąd Europejski przyznał nam rację i ta decyzja Komisji Europejskiej została uchylona. Dzięki temu utrzymane jest bezpieczeństwo energetyczne nie tylko Polski, ale także Ukrainy, której gazociąg mógłby być wyłączony w sytuacji pełnego objęcia Opalu przez Gazprom. Jest to słuszna decyzja Sądu Europejskiego - powiedział w nagraniu zamieszczonym na Twitterze minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Min. K. #Tchórzewski: Cieszę się, że głos Polski w tak ważnej instytucji jest dobrze słyszany. Decyzja Sądu UE jest dowodem na zasadność zarzutów i skuteczność administracji. Wyrażam uznanie dla rządów Litwy i Łotwy, które poparły nas w tej sprawie.
Więcej https://t.co/81E1h1mlFK pic.twitter.com/6vv4g2oTBs
TSUE wydał korzystny dla Polski wyrok w sprawie korzystania przez Gazprom z gazociągu Opal. Sąd uchylił decyzję KE dającą rosyjskiemu koncernowi prawo korzystania z gazociągu w 100 proc. - poinformowało wcześniej we wtorek na Twitterze Ministerstwo Energii.
Resort energii przypomniał, że gazociąg Opal znajduję się na terenie Niemiec i jest odnogą gazociągu Nord Stream
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.