Jak poinformowali przedstawiciele urzędu miejskiego w Rudzie Śląskiej, w ostatnich dniach przy budynkach wielorodzinnych w Rudzie Śląskiej pojawiły się brązowe pojemniki na odpady ulegające biodegradacji. To efekt ujęcia w podpisanej niedawno nowej umowie na odbiór odpadów komunalnych wymogów zawartych w rozporządzeniu ministra środowiska. Już wcześniej takie pojemniki stosowane były w zabudowie jednorodzinnej.
- Rozporządzenie ministra środowiska, wprowadzające obowiązek selektywnego zbierania odpadów ulegających biodegradacji obok papieru, szkła, metali i tworzyw sztucznych, obowiązuje od 1 lipca 2017 r. Jednak umowy obowiązujące już w czasie wejścia w życie rozporządzenia zachowały ważność maksymalnie do 2021 r. Dotyczy to m.in. Rudy Śląskiej. Poprzednia umowa obejmowała lata 2017-2018, podpisana niedawno nowa jest już zgodna z rozporządzeniem – wyjaśnia wiceprezydent Krzysztof Mejer.
W ten sposób na osiedlach oprócz niebieskich pojemników na papier, zielonych na szkło oraz żółtych na metale i tworzywa sztuczne stanęły brązowe pojemniki z napisem „bio”.
– Należy tu wrzucać odpady ogrodowe, np. chwasty, liście, trawę, rośliny, ziemię do kwiatków, rozdrobnione gałęzie, odpady po owocach i warzywach, stałe resztki jedzenia pochodzenia roślinnego, skorupki z jajek, łupiny orzechów, fusy z kawy, herbaty wraz z filtrami papierowymi czy odpady po domowych pupilach, np. trociny i siano – wylicza Katarzyna Kuberek, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej. – Nie powinny tu natomiast trafiać płynne resztki jedzenia, resztki jedzenia pochodzenia zwierzęcego, np. odpadki z mięsa, kości, ryb, żywność przetworzona w wyniku gotowania, smażenia, itp.), psie odchody i żwirek po kotach – dodaje.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.