Podziemny pożar wykryto nad ranem około godz. 5 w piątek w należącej do Katowickiego Holdingu Węglowego kopalni "Murcki-Staszic" w Katowicach.
Jak informuje portal nettg.pl rzecznik Wyższego Urzędu Górniczego dziś o godz. 4,54 w pokładzie 510, poziomie 720 kopalni „Murcki-Staszic” stwierdzono pożar endogeniczny. Czujniki zainstalowane na poziomie 720 metrów wykryły zwiększone stężenia gazów i lekkie zadymienie przed godziną 5 rano. Ze strefy zagrożenia wycofano czternastu górników. Nie było konieczności używania aparatów ucieczkowych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
akcja może potrwać bardzo długo i zależy od miejsca zapalenia i zależy na jakim odcinku zaistniał pożar ale wydaje mi się że powstanie tama przeciw pożarowa i stłumi to wszystko cza sobie zadać pytanie? czy warto ryzykować życie pracowników KWK Staszic na gaszenie wodą dojdzie nie potrzebnie do wybuchu metanu 3 lub 4 stopnia i kopalnia poniesie życie pracowników a kopalnia Murcki jak ładuje węgiel i sprzedaje będzie to deską ratunku a Staszic jak nauczy się pokory...
Na staszicu najwazniejsze sa bryle Bryle musza byc .
A ja wiem ,że się pali od trzech tygodni i cicho sza, sza,sza.
Te ekspert ale ty chyba nie wiesz że to już 5 sciana się pali na tej kopalni,a 6 jest obok tej co teraz się chajcła i jak ona się chyci to będzie wielki kryzys dla murcki staszic i to jest jakaś klątwa dla tej kopalni......
o 5 rano a juz wiedzialem ze sie pali o 1 w nocy
Ciężkie czasy dla "Staszica" oby kopalni nie zlikwidowali, bo zapaliła się jedyna ściana.
Trzeba przyznać, że służby KHW SA zareagowały zgodnie z przygotowanymi procedurami. I tak ma być!
Ale sensacja !? Normalne - zapaliło się to trzeba otamowac zgasic i tyle. Setki razy sie tak działo i nikt nie robił z tego problemu. A teraz nawet jak ktos pierdnie w "szoli" to pisza o tym gazety.