W ostatnich latach w woj. śląskim następuje spadek liczby autobusowych połączeń - innych, niż o charakterze komunikacji miejskiej. Obecnie ważnych pozostaje około 150 zezwoleń marszałka na obsługę linii o charakterze wojewódzkim i międzywojewódzkim.
Obecnie marszałek woj. śląskiego nie organizuje żadnej linii o charakterze użyteczności publicznej.
Przyjęty w ub. tygodniu przez rząd projekt ustawy o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej zakłada wsparcie działań zmierzających do przywracania lokalnych połączeń autobusowych, innych niż komunikacja miejska.
Zgodnie z obecnym brzmieniem ustawy o transporcie zbiorowym komunikacja miejska to: gminne przewozy pasażerskie wykonywane w granicach administracyjnych miasta albo miast i gmin sąsiadujących, jeżeli w tym celu zawarto porozumienie lub utworzono związek międzygminny, a także metropolitalne przewozy pasażerskie.
W woj. śląskim, ze względu na silnie zurbanizowaną centralną i zachodnią jego część, w której przewozy autobusowe organizują Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia lub związki samorządów, lokalne przewozy autobusowe, nie mające charakteru komunikacji miejskiej, wykonywane są głównie w północnej części regionu, częściowo też w zachodniej oraz południowej.
Samorząd woj. śląskiego obecnie nie organizuje żadnych przewozów autobusowych - koncentrując się na przewozach kolejowych wykonywanych przez spółki Koleje Śląskie oraz Przewozy Regionalne. Przewozy autobusowe mają wyłącznie charakter komercyjny - wówczas przewoźnik (przedsiębiorca lub spółka) występuje do właściwego samorządu o zezwolenie.
Jak wynika z informacji przekazanych PAP przez Macieja Lisowskiego z referatu organizacji transportu publicznego w Wydziale Komunikacji i Transportu Urzędu Marszałkowskiego Woj. Śląskiego, zezwoleń na regularne linie o charakterze wojewódzkim (wykraczające poza granice powiatów, metropolii czy związków międzygminnych) i międzywojewódzkim obecnie wydanych jest tam 153.
- Mamy tu raczej spadek. Były likwidacje PKS-ów; często zdarza nam się również, że istniejący przewoźnicy, którym wydano zezwolenia, występują o zmiany polegające na redukcji wykonywanych kursów. Generalny trend jest więc raczej spadkowy - zaznaczył Lisowski.
Urząd marszałkowski wskazuje, że praktycznie w każdej części regionu działają różne formy przewozów komercyjnych. Najsłabiej nasycony pod tym względem jest północny subregion województwa, m.in. z okolicami Kłobucka (gminy najbliższych okolic Częstochowy są obsługiwane na podstawie porozumień przez tamtejszą miejską spółkę).
Największym operatorem w tym rejonie jest spółka PKS Częstochowa SA (jednoosobowa spółka Skarbu Państwa), która jednak wiosną ub.r. ze względów finansowych zlikwidowała bądź ograniczyła znaczną część swoich przewozów komercyjnych (obecnie dysponuje ona wydanymi przez marszałka woj. śląskiego zezwoleniami na obsługę 33 stałych połączeń). Poza nią działają inni przewoźnicy - zwykle obsługujący po kilka kursów dziennie na jednej lub kilku liniach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.