Międzywojenna Hala Parkowa w pobliżu Parku Kościuszki w Katowicach w obecnej kondycji technicznej nie nadaje się, by ją przebudować i zaadaptować na centrum nauki - przekazał w piątek, 10 maja, prezydent Katowic Marcin Krupa. Trwają analizy nt. dalszych losów inwestycji.
Przedsięwzięcie związane z adaptacją Hali Parkowej na katowickie centrum nauki tamtejszy samorząd zapowiadał od kilku lat. Uruchomienie takiej placówki było jednym ze zobowiązań wyborczych obecnego prezydenta Katowic Marcina Krupy w jego poprzedniej kadencji; uzależnianym jednak od pozyskania zewnętrznego wsparcia.
Jeszcze w połowie ub. roku Krupa deklarował, że po wykonaniu szeregu ekspertyz i analiz miasto przeszło już do zaawansowanego etapu planowania, konkursu na wykonanie koncepcji architektoniczno-urbanistycznej przedsięwzięcia.
- Przyspieszamy z działaniami tak, by ukończyć inwestycję w 2022 r. - mówił na początku lipca ub. roku prezydent Katowic.
W piątek - pytany przez dziennikarzy o stan zaawansowania przedsięwzięcia - Krupa zaznaczył, że z Halą Parkową jest "bardzo duży problem".
- Jesteśmy po ekspertyzie technicznej tego obiektu; okazuje się, że nie posiada on planów budowlanych, został wybudowany jako samowola budowlana, bez zabezpieczeń przed działalnością górniczą - wskazał.
- Dzisiaj mamy elementy konstrukcyjne tej hali bardzo mocno popękane, łącznie z przerdzewiałym zbrojeniem elementów nośnych. A więc trzeba będzie w najbliższym czasie podjąć określoną decyzję co do kwestii dalszej przyszłości Hali Parkowej. Oczywiście musimy kontynuować sprawę z naszym miejskim konserwatorem zabytków - zastrzegł.
- Będziemy wspólnie zastanawiali się, jaka funkcja dla tego miejsca w przyszłości: czy to będzie centrum nauki przy odtworzonej Hali Parkowej, czy zupełnie nowy obiekt - nad tym jeszcze dyskutujemy - zapowiedział w piątek prezydent Katowic.
Według pierwotnych zapowiedzi centrum nauki miało zostać wybudowane od podstaw w tzw. Strefie Kultury, obok nowego gmachu Muzeum Śląskiego. Po konsultacjach wybrano jednak wybudowaną w międzywojniu Halę Parkową, położoną na południowym skraju centrum miasta, przy ul. Kościuszki. Budynek w latach 30. był obiektem wystawienniczym, od lat 50. pełnił funkcje hali widowiskowej, a następnie - obiektu handlowego. Ostatnio pozostawał niezagospodarowany.
Władze Katowic przekonywały, że o zmienionej lokalizacji centrum nauki zdecydowała m.in. chęć stworzenia "drugiego bieguna" kultury i nauki w mieście, który będzie zachęcał turystów i mieszkańców do przemieszczania się wzdłuż najatrakcyjniejszej osi urbanistyczno-architektonicznej miasta. Pierwszym z takich ośrodków jest tzw. Kwartał Kultury w rejonie Spodka, po północnej stronie katowickiego centrum.
Po wyborze lokalizacji wokół Hali Parkowej (na południe od centrum) powstała koncepcja tematyki miejsca, określanego jako Śląskie Centrum Innowacji. Miałyby tam znaleźć się wystawy poświęcone strategicznym dziedzinom, w których ma specjalizować się woj. śląskie: energetyce, medycynie, technologiom informacyjnym i komunikacyjnym, a także architekturze i urbanistyce.
Całość miała nie tyle uczyć, lecz pokazywać, w jaki sposób zdobywać wiedzę i popularyzować ją. Planowano m.in. stałe wystawy interaktywne i miejsca na wystawy czasowe, kino lub teatr, pokój doświadczeń i strefę partnerów biznesowych. Pod tym kątem Hala Parkowa miała zostać zmodernizowana, a całość opartego o nią kompleksu uzupełniona kolejnymi budynkami.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.