Nieudana próba przebicia poziomu 4,34 w przypadku pary EUR/PLN powinna pomóc krajowej walucie odrobić część strat poniesionych w ubiegłym tygodniu - oceniają ekonomiści. Ich zdaniem, szereg zaplanowanych na ten tydzień odczytów z polskiej gospodarki nie będzie mieć większego wpływu na krajowe aktywa.
"Poziom 4,34/EUR okazał się silnym wsparciem dla złotego, który powinien powstrzymywać przed dalszym osłabieniem złotego. Nieudana próba jego przebicia powinna pomóc polskiej walucie odrobić część strat poniesionych w ubiegłym tygodniu. Złoty pozostanie pod dominującym wpływem czynników globalnych, a krajowe dane w ograniczonym zakresie będą wpływały na nastroje rynkowe. Z tego też powodu informacje z polskiego rynku pracy, czy dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej nie powinny mieć silnego przełożenia na wycenę złotego" - ocenili w raporcie ekonomiści Millennium.
"Oczekiwane przez nas nieznaczne umocnienie złotego względem euro, a także możliwe odbicie eurodolara, powinno sprzyjać spadkowi kursu USD/PLN, który w ubiegłym tygodniu wzrósł do poziomu najwyższego od połowy maja ub. roku" - dodali.
W rozpoczynającym się tygodniu Główny Urząd Statystyczny opublikuje szereg odczytów wskaźników makroekonomicznych za styczeń. Na rynek spłyną m.in. dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu, produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej.
"Choć same publikacje nie będą miały znaczącego wpływu na krajowe aktywa finansowe, ich publikacja będzie pierwszą weryfikacją tempa spowolnienia polskiej gospodarki z początkiem 2019 r." - oceniają ekonomiści BOŚ.
Stabilizacja na rynku długu
W ocenie analityków Erste, krajowe dane z gospodarki realnej nie powinny mieć też większego wpływu na rynek długu.
"Odczyty makro w nadchodzących tygodniu będą mieć ograniczony wpływ na rynek długu" - napisali w poniedziałkowym, 18 lutego, raporcie.
Zgodnie z prognozą Millennium, w najbliższych dniach rentowność polskiego długu powinna pozostać względnie stabilna.
"Podwyższona awersja do ryzyka będzie ograniczała przestrzeń do zwyżki w wycenie polskiego długu, ale niskie podaże i perspektywa stabilnych stóp procentowych powinny powstrzymywać rentowności polskiego długu przed wyraźną zwyżką" - oceniają ekonomiści Millennium.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.