Ponad 6,5 tysiąca osób ogłosiło w Polsce upadłość w 2018 r. - wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz Biura Informacji Kredytowej. To o jedną piątą więcej niż w 2017 r. Ich nieopłacone zobowiązania przekraczają 732 mln zł.
Jak wskazano, najczęściej na upadłość konsumencką decydują się mieszkańcy województw: mazowieckiego (20 proc.), śląskiego (11,9 proc.) oraz małopolskiego (8,4 proc.); większość stanowią kobiety. Co czwarty bankrut ma między 36-45 lat, ale powoli rośnie też udział dłużników po 56 roku życia.
Zeszłoroczna rekordzistka, która ogłosiła upadłość w wieku 54 lat, nie spłaciła kredytów o wartości 8,3 mln zł, kolejny rekordzista - mężczyzna, w momencie korzystania z procedury upadłości miał 48 lat i długi w bankach dochodzące do 5,3 mln zł. Oboje są mieszkańcami woj. mazowieckiego. Na kolejnej pozycji uplasował się 68 letni mężczyzna z Małopolski, nie spłacił 4,3 mln zł kredytów.
Długi osób, które w 2018 r. ogłosiły upadłość, widoczne w bazach BIG i BIK, wyniosły 732,4 mln zł. 53 mln zł z tego stanowiły zobowiązania zgłoszone do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, wśród których są m.in. kwoty wpisane przez firmy pożyczkowe, wyroki sądowe nakazujące zwrot długów, długi zgłoszone przez firmy windykacyjne, zaległe alimenty i długi wobec sądów.
Większość nieuregulowanych zobowiązań - 679,4 mln zł - to kredyty. "145 zeszłorocznych bankrutów miało na koncie wyłącznie kredyty mieszkaniowe o wartości 102,4 mln zł. 347 osób spłacało równolegle kredyty konsumpcyjne i mieszkaniowe na sumę 270,7 mln zł, ale najwięcej - 2 372 osób posiadało ponad 306 mln zł kredytów konsumpcyjnych, o przeciętnej wartości 81 826 zł" - wyliczono.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.