Kiedy zostaną wydobyte z rejonu katastrofy ciała 9 polskich górników, którzy w grudniu zginęli w wypadku w czeskiej kopalni w Stonawie? To prawdopodobnie kwestia kilku miesięcy. Przypominamy wypadek w kopalni Brzeszcze z 2003 r., kiedy szczątki mężczyzny przeleżały w chodniku wentylacyjnym aż 10 miesięcy.
1 kwietnia 2003 r. o 21.20 doszło tam do zapalenia metanu. W strefie zagrożenia było 46 pracowników. 45 z nich zostało ewakuowanych, z których 11 było poparzonych. Dla jednego metan okazał się śmiertelny. Ciało mężczyzny zostało w chodniku wentylacyjnym, gdzie wcześniej w tym dniu pracował.
Pierwszą próbę penetracji chodnika ratownicy podjęli jeszcze w dniu wypadku przed północą. Musieli się wycofać ze względu na silne zadymienie i brak widoczności. Niespełna dwie godziny później była druga próba – od strony ściany. Jednak na skrzyżowaniu ściany z chodnikiem wentylacyjnym ratownicy natrafili na ogień. Trzecią, także nieudaną próbę, podjęto nad ranem.
2 kwietnia zadecydowano o budowie tam przeciwwybuchowych i podawaniu gazu inercyjnego. Okazało się to słuszną decyzją bo następnego dnia w zrobach ściany doszło do kolejnego wybuchu. Kontynuowano budowę otamowania, ale jednocześnie 6 kwietnia po raz kolejny spróbowano penetracji chodnika w poszukiwaniu zaginionego.
Zastęp ratowniczy doszedł do muldy z wodą sięgającą pod strop wyrobiska. Uruchomiono odrębną wentylację tego chodnika, zaczęto wypompowywać wodę i budować tzw. korki izolacyjne w chodnikach: taśmowym i wentylacyjnym.
Ostatnią próbę dotarcia do pracownika podjęto 15 kwietnia. Później wejście w rejon wypadku było już niemożliwe z powodu niebezpiecznego wzrostu zawartości gazów, co wykazała analiza chromatograficzna.
17 kwietnia zdecydowano o pozostawieniu pracownika w chodniku i izolacji rejonu. 25 kwietnia zawieszono akcję ratowniczą. Ponownie rozpoczęto ją 26 stycznia 2004 r. Pole pożarowe zostało otwarte. 3 lutego podczas przebierania gruzowiska zawałowego w chodniku wentylacyjnym odnaleziono ciało górnika i wywieziono je na powierzchnię.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Rado poziom zero nie jest na powierzchni. Pierwszy poziom jest na 280 a zerowy chyba na 200
Recki na poziomie 0 ? Co ty gadasz za głupoty ? przecież to powierzchnia.
Kwk silesia na poziomie 0 ktory jest juz dzisiaj zamkniety do dzisiaj nie wydobyto cial z wybuchu pylu weglowego w latach 70. Nikt o tym nie mowy i chyba nikt niechce pamietac
Mirek, kopalnia Gudio, dziś zabytek i atrakcja turystyczna. Mało kto wie że do dziś zostały tam ciała kilku osób
Jednak w Polskim górnictwie nikt nie został na dole na wieczność co zdarzało się w Republice Czeskiej. Na przykład po wybuchu metanu w kopalni Dubrava.