Na COP24 osiągnęliśmy historyczny sukces, mam nadzieję, że Katowice staną się historycznym miejscem w globalnej polityce klimatycznej, tak jak wcześniej Kioto i Paryż - ocenił po zakończeniu szczytu prezydent COP24 Michał Kurtyka.
Jak mówił Kurtyka dziennikarzom po zakończeniu szczytu w nocy z soboty na niedzielę, ostatnie 48 godzin negocjacji były wyjątkowo skomplikowane.
- Musieliśmy rozwiązywać pojawiające się problemy, także na poziomie politycznym, ze wsparciem wielu ministrów z całego świata - podkreślił.
- Dyskusje i negocjacje były bardzo skomplikowane, a miejscami i wyboiste, ponieważ temat jest wyjątkowo złożony. Generalne zasady, ustalone przez przywódców w 2015 r. wymagały wprawienia w ruch, wymagały przełożenia na praktyczne reguły tu, w Katowicach - mówił Kurtyka.
Pytany, co było największym problemem podczas negocjacji, Kurtyka przypomniał, że ich proces obejmował wiele kwestii do rozwiązania. - Co sprawiło, że były one szczególnie trudne - to, że musieliśmy rozwiązywać wiele bardzo złożonych kwestii, a jak czasem mówimy: diabeł tkwi w szczegółach - wskazał.
- W obrębie szeregu szczegółowych zagadnień musieliśmy uzyskać dobry wynik, jednocześnie - jako polska prezydencja - upewniając się, że ten wynik jest zbalansowany. Dla stron było ważne, aby osiągnąć dobry balans między różnymi kwestiami - między finansami, a przejrzystością, między łagodzeniem, a dostosowaniem - zastrzegł prezydent COP24.
- Wiele kwestii wymagało od nas bardzo uważnego projektowania i uważnego postępowania w pracach - aby zachować to delikatne wyważenie między pryncypiami Porozumienia paryskiego. () To były bardzo złożone negocjacje, jedne z najbardziej złożonych negocjacji w historii konferencji stron - ocenił.
- Jako polska prezydencja jesteśmy bardzo zadowoleni, że pomagaliśmy i wspieraliśmy strony w posuwaniu się naprzód w kierunku końcowego porozumienia - dodał Kurtyka. Zaznaczył, że porozumienie zostało przyjęte jednogłośnie, przez wszystkie strony.
- Więc jest to sukces całej ludzkości - zaznaczył.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.