Zgazowanie węgla - czy może być szansą na szersze i ekologiczne jego wykorzystanie? To pytanie padło w czwartek, 13 grudnia, na szczycie klimatycznym COP24 w Katowicach podczas panelu zorganizowanego przez Polską Grupę Górniczą.
- Zgazowanie to intensywnie dyskutowany temat. Po raz pierwszy było prowadzone już przed II wojną światową w wielu krajach. Czy może ono pozwolić na szerokie wykorzystanie węgla, uczynić go przyjaznym dla środowiska? Czy jest to rzeczywiście szansa dla węgla i to nie tylko kamiennego, bo badania prowadzone są też na brunatnym? – pytał, otwierając dyskusję, prof. Stanisław Prusek, naczelny dyrektor Głównego Instytutu Górnictwa.
Metan i gaz syntetyczny z węgla mogą wzbogacać polski miks energetyczny
- Niedawno Ministerstwo Energii przedstawiło projekt polityki energetycznej kraju do 2040 r. Trzeba pamiętać, że o kształcie obecnego miksu energetycznego zadecydowały uwarunkowania historyczne i ekonomiczne. Nie można zgodzić się na działania unijne zmierzające do karania Polski. Nasza gospodarka od lat ulega przeobrażeniom. Redukujemy nie tylko emisję CO2, ale też innych szkodliwych dla środowiska substancji. To duży wysiłek ekonomiczny i społeczny, ale są efekty – podkreślał wicedyrektor Departamentu Elektroenergetyki i Ciepłownictwa ME Waldemar Łagoda.
Dodał, że ostateczny kształt naszej polityki energetycznej będzie wynikiem szerokich konsultacji. Ich koniec zapowiadany jest na połowę stycznia przyszłego roku.
- W tej transformacji chcemy uniknąć błędów, jakie popełniły inne państwa unijne. Pośpiech w tym przypadku jest złym doradcą – mówił Łagoda.
Polscy przedstawiciele podczas szczytu klimatycznego COP24 dzielili się swoją wiedzą w zakresie innowacji, m.in. w kwestii wykorzystania metanu i zgazowania paliw kopalnych.
Odejście od węgla niemożliwe, ale trzeba szukać akceptowalnych sposobów zużycia
Tomasz Rogala, prezes Polskiej Grupy Górniczej, przypomniał, że temat zgazowania węgla został przez PGG podjęty z kilku powodów:
- Świat rocznie zużywa 7,5 mld t węgla. Wyobrażenie sobie odejścia od tego paliwa w krótkiej perspektywie czasu jest trudne do zaakceptowania. Przyjmując założenia studium projektu karbochemicznego, czyli gazyfikacji węgla, założyliśmy sobie cztery cele. To ochrona środowiska, ochrona łańcucha wartości, znalezienie nowych funkcji i zagospodarowanie terenów pogórniczych, do czego czujemy się zobowiązani wobec społeczeństwa oraz znalezienie technologii, która będzie pomocna przy zagospodarowaniu odpadów z procesu zgazowania węgla.
Prezes Rogala podkreślił, że zarząd PGG zdaje sobie sprawę ze specyfiki otoczenia gospodarczego, w jakim spółka działa, tj. uregulowań UE, konieczności zakupu praw do emisji gazów EU ETS i in.
- Ze spokojem spoglądamy też na na wzrost efektywności odnawialnych źródeł energii, jaki nastąpił w ciągu ostatnich siedmiu lat. Widzimy, jak mocno zmienia się otoczenie, nowe budynki potrzebują mniej energii, są ukierunkowane na korzystanie z czystej energii. Dlatego musimy znaleźć dla węgla nowe, akceptowalne rozwiązania – mówił prezes Rogala.
Przypomniał, że dzisiaj sytuacja PGG jest bardzo dobra. 78 proc. energii jest produkowane z węgla, mamy też w kraju prognozowany duży wzrost zużycia energii.
Ciągle istnieje ogromna przestrzeń dla węgla
- Słowem pojawia się ogromna przestrzeń, by poza rozwojem OZE, gazu, atomu produkować dalej węgiel. W ramach odpowiedzialności społecznej ten dobry okres koniunktury chcemy wykorzystać na sfinansowanie projektu gazyfikacji węgla. Ta technologia istnieje, te instalacje w przemyśle już pracują, np. w Chinach i pozwalają na przeniesienie ich wprost do Polski. Wkraczają do karbochemii – mówił prezes PGG.
Podkreślił, że zaangażowanie się zgazowaniem w karbochemię jest ambicją największego producenta węgla w Europie.
- Technologia, którą analizowaliśmy, umożliwia przeróbkę i zagospodarowanie odpadów. Zbadany przez nas projekt jest otwarty na przeróbkę rożnych wsadów, od węgla po biomasę. Produkt końcowy to syngaz. Chcemy aktywnie uczestniczyć w rozwoju wiedzy w tym zakresie. Ambicją spółki jest przejście w kierunku bycia liderem, inicjatorem zmian – zapowiedział Tomasz Rogala.
W galerii: Panel Polskiej Grupy górniczej na COP24. Katowice, 13 grudnia 2018 r. (zdjęcia: Maciej Dorosiński - portal górniczy netTG.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
komercyjne mini reaktory termojądrowe będą za 5-21 lat ?