- Mimo postępów w negocjacjach na szczycie klimatycznym w Katowicach, pozostało jeszcze wiele do zrobienia; kluczowe kwestie nie zostały jeszcze rozwiązane - podkreślił w środę, 12 grudnia, sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.
W środę po południu na szczycie klimatycznym ONZ w Katowicach odbyła się sesja plenarna podsumowująca tzw. dialog Talanoa, podczas której przemawiał Guterres.
Sekretarz generalny przypomniał, że na początku szczytu w Katowicach wskazywał, że jest to najważniejsza konferencja od 2015 r., czyli od przyjęcia Porozumienia Paryskiego. Ostrzegał też, że zmiany klimatyczne przybierają na sile i w Katowicach "musimy odnieść sukces".
- Aby to osiągnąć, wskazałem, że potrzebne są zarówno kompromisy, jak i ambitne działania - podkreślił.
Zaskoczenia nie ma, ale kończy nam się czas
Guterres zwrócił uwagę, że wracając na drugi tydzień politycznych negocjacji do Katowic, widzi, iż "pomimo pewnych postępów pozostaje jeszcze wiele do zrobienia".
- Kluczowe kwestie polityczne pozostają nierozwiązane. Nie jest to zaskakujące, ale kończy nam się czas - dodał.
Sekretarz generalny poinformował, że polska prezydencja przedstawiła w środę rano dokument, który będzie stanowił nową podstawę toczących się negocjacji.
Pakiet Katowicki musi zadziałać w praktyce
- Musimy wzmóc wysiłek, by osiągnąć konsensus. Pakiet katowicki musi dostarczyć mapę drogową Porozumienia Paryskiego, przynieść progres w zakresie finansów, dać solidne podstawy do przeglądu krajowych zobowiązań - wskazał Guterres.
Odnosząc się do finansów, sekretarz generalny ONZ przyznał, że dobrą wiadomością jest to, że Bank Światowy zapowiedział podwojenie finansowania inwestycji klimatycznych (do 200 mld dol.), których celem jest zarówno łagodzenie negatywnych zmian klimatycznych oraz adaptacja do zmian klimatu.
Banki ambitniej i chojniej, w ślad za raportem IPCC
Dodał, że podczas szczytu w Katowicach międzynarodowe banki rozwoju zapowiedziały dostosowanie swoich działań do celów Porozumienia Paryskiego, zgodnie z dowodami naukowymi zidentyfikowanymi przez IPCC. IPCC wskazało w październiku na konieczność podjęcia bardziej ambitnych działań na rzecz klimatu i zatrzymania globalnego ocieplenia na poziomie 1,5 stopnia.
- To zaangażowanie przekłada się na 35 mld dolarów, które pozwolą stworzyć dodatkową dźwignię finansową o wartości 52 mld dolarów ze źródeł prywatnych i publicznych - zaznaczył sekretarz generalny ONZ.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.