Każda oszczędność energii wytworzonej z paliw kopalnych oznacza redukcję emisji dwutlenku węgla, a podnoszenie efektywności zużycia energii to najtańszy sposób utrzymania procesów energetycznych bez kosztowych inwestycji - mówiono w czwartek, 6 grudnia, podczas seminarium towarzyszącego COP24.
Energetyka ukierunkowana na zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych była w czwartek tematem przewodnim dyskusji w polskim pawilonie podczas trwającego w Katowicach Szczytu Klimatycznego ONZ.
Eksperci i praktycy wskazywali m.in. na możliwości poprawy efektywności energetycznej, z korzyścią zarówno dla środowiska i klimatu, jak i dla przedsiębiorstw, które dzięki nowym technologiom mogą uzyskać znaczące oszczędności i poprawić rentowność.
- W sytuacji używania energii ze źródeł konwencjonalnych, każda redukcja zapotrzebowania na energię będzie związana z redukcją emisji. Można realizować to lepiej lub gorzej, ale za każdym razem efekt będzie dawał się oszacować, a każda inwestycja będzie opłacalna - ocenił wiceprezes wyspecjalizowanej w efektywności energetycznej firmy DB Energy Piotr Danielski, ekspert Krajowej Izby Gospodarczej oraz Izby Energetyki Przemysłowej.
Ze statystyk wynika, że wdrożenie w przedsiębiorstwie nowoczesnych rozwiązań poprawiających efektywność może dać oszczędności sięgające nawet 25 proc. kosztów energii w firmie. W przypadku rozwiązań wykorzystujących kogenerację, poligenerację czy wysokotemperaturowe pompy ciepła, poniesione nakłady przy typowych inwestycjach mogą zwrócić się w ciągu trzech lat.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.