Od dzisiaj kursy elektryka organizowane przez Kompanijny Ośrodek Szkolenia będą miały także wymiar praktyczny. Wszystko to za sprawą pracowni elektrycznej, otwartej dzięki współpracy KOS z kopalnią "Rydułtowy-Anna".
Pracownia urządzona została w budynku dawnej maszyny wyciągowej szybu Leon I. Jej wyposażenie stanowią urządzenia pracujące do niedawna w kopalni. Posłuży pracownikom Centrum Wydobywczego Południe do praktycznej nauki zawodu.
W tym miejscu będą także mogli poszerzać swoją dotychczasową wiedzę, zdobywać umiejętności praktyczne, a także zdawać egzaminy potwierdzające kwalifikacje. Dzięki współpracy z producentami sprzętu elektrotechnicznego, którzy wypożyczyli pracowni swoje najnowsze wyroby, kursanci będą mogli zapoznać się z technicznymi nowinkami. Specjalnie na potrzeby pracowni stworzona została także komputerowa wizualizacja pracy kombajnu.
Jak tłumaczy Piotr Mielnicki, prezes Kompanijnego Ośrodka Szkolenia, pracowania jest częścią realizowanej przez ośrodek koncepcji, która zakłada położenie nacisku na praktyczną naukę zawodu.
- Dzięki pracowni dajemy ludziom możliwość poznania urządzeń pracujących w ruchu kopalni. Mamy także ambicje, aby w tym miejscu przeprowadzać egzaminy na tytuł zawodowy elektryka - nie tylko elektryka pracującego w górnictwie - powiedział Piotr Mielnicki.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Będąc ostatnio na kursie DEX na terenie KWK"Rydułtowy" miałem okazję zwiedzić tę pracownię. Uważam, że jest dobrze wyposażona. Są tam symulacje: przenośnika (z czujnikami), skrzynia aparaturowa kombajnu chodnikowego, stacja transformatorowa, pole rozdzielcze ROK-6P oraz dość pomysłowo zrobiona kolejka spągowa KS-650. Myślę, że pracownia spełni swe zadanie.