Skrócenie obowiązku przechowywania akt pracowniczych z 50 do 10 lat, możliwość prowadzenia dokumentacji pracowniczej w formie elektronicznej czy domyślne przekazywanie pensji na konto pracownika - przewiduje ustawa e-acta, która wejdzie w życie 1 stycznia 2019 r.
- E-akta to korzyści nie tylko dla pracodawców, ale także dla pracowników. Pracodawcy zaoszczędzą i będą mieli mniej obowiązków, a pracownicy - większe bezpieczeństwo - przekonywała podczas czwartkowej konferencji prasowej minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.
Ustawa dotycząca elektronizacji i krótszego okresu przechowywania akt pracowniczych (tzw. e-acta) to część pakietu #100ZmianDlaFirm.
- Przewiduje skrócenie czasu przechowywania akt pracowniczych z 50 do 10 lat i w ramach realizacji programu od papierowej do cyfrowej Polski brak konieczności przechowywania ich w wersji papierowej na rzecz wersji cyfrowej - wyjaśniła Emilewicz.
Szefowa MPiT mówiąc o korzyściach tego rozwiązania wskazała m.in. na brak konieczności poszukiwania dokumentów u byłych pracodawców. - Dokumenty pracownicze będą w dyspozycji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - wskazała. Chodzi, jak powiedziała, o dokumentację niezbędną do ustalenia wysokości świadczeń emerytalnych czy rentowych. Zaznaczyła, że pracownik będzie miał również możliwość uzyskania kopi tych dokumentów w każdym momencie.
Jak powiedziała Emilewicz skrócenie czasu przechowywania akt oraz ich cyfryzacja oznacza oszczędność ok. 130 mln zł rocznie. - Dla pracodawcy, który zatrudnia ok. 500 pracowników to redukcja kosztów o ok. 200 tys. zł rocznie - mówiła.
Obecny na czwartkowej konferencji wiceszef MPiT Mariusz Haładyj zaznaczył, że obowiązek przechowywania akt pracowniczych przez 50 lat był wskazywany przez przedsiębiorców jako "jeden z największych absurdów biurokratycznych polskiego prawa". - Teraz to państwo przejmie na siebie obowiązek przechowywania danych - podkreślił.
Ustawa ma wprowadzić też jako zasadę wypłatę pensji na konto pracownika. Jak mówił w czwartek wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Marcin Zieleniecki, żeby dostać wypłatę w gotówce, pracownik będzie musiał złożyć stosowne oświadczenie. Dziś jest odwrotnie - domyślną formą jest wypłata wynagrodzenia w gotówce.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.