Ze wszystkich stron świata przychodzą wyrazy współczucia dla narodu polskiego i rodzin i przyjaciół ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu. - Pierwsi zadzwonili z kondolencjami premier Putin i prezydent Miedwiediew - mówił premier Donald Tusk - Ale z całego świata płyną słowa współczucia i bólu.
- Jesteśmy teraz razem z całym narodem polskim - powiedział prezydent Rosji. Dodał, że jest to także tragedia dla Rosjan. - Dzisiejszy dramat jest tragicznym zbiegiem okoliczności, który sprawia, że jego miejsce staje się mistyczne. Prezydent Rosji zapewnił, że zrobi wszystko, aby wyjaśnić okoliczności katastrofy.
Prezydent Węgier Laszlo Solyom przypomniał z kolei, że prezydent Kaczyński "wyjątkowo troszczył się o przyjaźń polsko-węgierską". Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz podkreślił w oświadczeniu "podzielamy ból straty, którą poniósł zaprzyjaźniony naród".
Dodała, że gruziński prezydent złożył wyrazy głębokiego współczucia całej Polsce w związku ze śmiercią Lecha Kaczyńskiego i towarzyszących mu ludzi. Niedzielę w Gruzji ogłoszono dniem żałoby.
Order Narodowego Bohatera Gruzji jest najwyższym gruzińskim odznaczeniem państwowym, przyznawanym za szczególne bohaterstwo i zasługi dla kraju.
Według przewodniczącego gruzińskiego parlamentu Dawida Bakradzego Gruzja straciła "wielkiego przyjaciela", który zawsze ją wspierał, a Europa straciła "męża stanu".
- Przez całe swoje życie prezydent Kaczyński walczył o wolność, nie tylko o wolność Polski, ale także Gruzji i wszystkich ludzi pozbawionych wolności - mówił Bakradze w telewizji Rustawi-2.
- Modlimy się za jego duszę i składamy kondolencje jego rodzinie, Polakom i państwu polskiemu - dodał - Nigdy nie zapomnimy ciężkiego okresu w 2008 roku, kiedy Lech Kaczyński przyjechał do Tbilisi, ryzykując własne życie, i spędził te wyjątkowo trudne godziny z Gruzinami - podkreślił Bakradze.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.