Dominik Kolorz, który w czwartek, 14 czerwca, został ponownie wybrany na przewodniczącego śląsko-dąbrowskiej Solidarności powiedział dziennikarzom, jakie ma plany na kolejną, czteroletnią kadencję. Jednym z nich jest pilotażowy program dotyczący tzw. dochodu gwarantowanego. Szef regionu zapewnił, że związek będzie pilnował realizacji Programu dla Śląska. Dominik Kolorz odniósł sie także do sytuacji kopalni Krupiński oraz rekompensat za węgiel dla wdów i sierot.
- Na tę kadencję mamy duże wyzwania. Mówiłem o tym w swoim przemówieniu wyborczym. Chcemy wprowadzić nieco nowalijek do życia społecznego. Na dzisiaj może się to wydawać pomysł nieco szalony, ale jestem zdecydowany żeby na Śląsku przeprowadzić pilotażowy program tzw. dochodu gwarantowanego. To się wiąże z tym, że świat ucieka, a Polska będzie tę technologię doganiać. Na pewno będzie dojdzie do takiej sytuacji, że robotyka, technologia będzie zastępować człowieka i w związku z tym - potocznie mówiąc - z tym człowiekiem coś trzeba będzie zrobić. Raczej nie przewidujemy, że zrodzą się nowe miejsca pracy dla tych, którzy je stracą ze względu na postęp technologiczny. W związku z tym człowiek musi mieć jakiś dochód i taki pilotaż tutaj chcemy zrobić. Podobne rzeczy były robione w Finlandii i teraz zostało, to zapowiedziane w jakiejś części Włoch. Może na tych krajach będziemy się wzorować - powiedział przewodniczący Kolorz. Dodał, że w połowie kadencji powinno być wiadomo jaka to będzie kwota, kogo ma dotyczyć ten program i na jakim mechanizmie będzie on oparty.
Na pytanie czy budżet jest w stanie to udźwignąć, stwierdził: - Dla naszego budżetu jest wszystko realne. Jest 500+, jest 300+, jest Mieszkanie +. Jak Polska się będzie rozwijać, a ludziom się będzie żyło dostatnie, to kwestia dochodu gwarantowanego też jest realna.
Przewodniczący odniósł się także do stanu realizacji Programu dla Śląska.
- My w tej chwili monitorujemy wdrażanie tych wszystkich projektów inwestycyjnych, które mają mieć miejsce w ramach Programu dla Śląska. Niestety niektóre z nich idą jak po grudzie, ale myślę, że końcówka tego roku, to będzie taki przegląd na jakiem etapie realizacji programu jesteśmy. Gdyby tak się stało, że niektóre z tych inwestycji nie są realizowane, to nie ukrywam, że będziemy się bardzo mocno upominać o ich realizację – bardzo mocno oznacza, że sztandary trzeba będzie przeprać i jechać upomnieć się o to żeby ten program był realizowany - przyznał.
Wśród kwestii, które będą podejmowane w tej kadencji wymienił: przemysł energochłonny i sytuację kopalni Krupiński.
- Przemysł energochłonny to jest taki element, który został jeszcze z tamtej kadencji. Rząd tutaj przegrał wszystkie tematy. Przespał temat związany z wprowadzeniem w naszym kraju pakietu klimatycznego. Jeżeli przemysł energochłonny funkcjonujący w naszym kraju, a szczególnie na Śląsku, dalej będzie pozbawiony takiego systemu wsparcia, tak jak jest to jest w Unii Europejskiej, to on nie przetrwa. My nie możemy sobie pozwolić na to takie coś. Nasze stalownie, nasze hutnictwo to kilkadziesiąt miejsc pracy na Śląsku - ocenił Kolorz.
- Kopalnia Krupiński przeszła już na tę kadencję i myślę, że w tej chwili nic nie stoi na przeszkodzie, by tę kopalnię odbudować. Dwa tygodnie temu skierowaliśmy wniosek do pana premiera żeby osobistym nadzorem objął kwestię zmiany wniosku notyfikacyjnego, jeśli chodzi o pomoc publiczną. Jestem pełen nadziei, że pan premier dopilnuje tego, żeby ta zmiana notyfikacji nastąpiła i żeby kopalnia Krupiński mogła funkcjonować - powiedział szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności. Poinformował też, że w tej sprawie nie ma jeszcze odpowiedzi z Ministerstwa Energii, ani od premiera.
- To jest ten administracyjny termin 30 dni, na który czekamy.
Dominik Kolorz odniósł się także do sprawy rekompensat za węgiel dla wdów i sierot.
- Wiemy, że projekt poselski jest gotowy, wiemy, że wczoraj uzyskał on wstępna akceptację Ministerstwa Finansów. Wiele wskazuje na to, że jeszcze na posiedzeniu lipcowym, tym ostatnim przed wakacjami, będzie procedowany w Sejmie - poinformował.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Panie Przewodniczący myślę że Pan pamięta o wszystkich górnikach a w szczegòlności tych których zostali pokrzywdzeni przez Polskie prawo dotyczäcych deputatów węglowych,najpierw zostaliśmy zmuszenie do podpisania aneksòw do umowy o pracę pod groźbą utraty pracy,związki obiecywały pomoc ,sprawa miała być rozwiązywania w miesiącu czerwcu i nic się nie dzieje ,proszę odnieść się do sprawy w mediach.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Słowa związków w 2014 do nas podpiszcie to a my to później załatwimy i tak załatwili sobie dalej swoje posady i przywileje a 12 000 nas wyj....... .
Emeryci 2015-2017 czekamy na działanie a nie na puste słowa to Wasze podpisy widnieją na porozumieniach nie przemyślanych do końca zawieszenie deputatu węglowego dla emerytów ze względu na złą kondycję finansową czyli jak zarobić na emerycie .... zachować stołki i być medialnym a co z nami kto Was upoważnił do takich posunięć w tej chwili siedzicie cicho nikt nie piśnie ani słowa ...czy nie boli was serce że następna niesprawiedliwość dotyka seniora ..możecie z tym spokojnie żyć i udawać że nic sienie stało ....
Dlaczego nie dla wszystkich uprawnionych znowu tylko dla wdów i sierot to jest segregacja powinni dostać wszyscy co wówczas stracili to prawo
Emeryci 2015-17 z khw czekaja na to co sie im prawnie nalezy
A co z tymi górnikami co nie dostali rekompensaty po przejściu na emeryturę po 2014r ???