W niedzielę, 10 czerwca, pracownicy Polskiej Grupy Górniczej z całymi rodzinami świętowali w Legendii, czyli Śląskim Wesołym Miasteczku. Atrakcja, na którą spółka zaprosiła górników z dziećmi z okazji czerwcowego Dnia Dziecka, jest elementem większego programu "PGG Family", w którym ponad 40-tysięczna załoga może na atrakcyjnych warunkach uzyskać rozmaite korzysci, a jednocześnie integruje się ze sobą i swoją firmą.
Tylko na niedzielę rozdano w kopalniach PGG 630 zaproszeń, ale na wizytę w chorzowskim wesołym miasteczku można było wybrać się także dzień wcześniej i w następna sobotę. Zabawa w tych terminach trwa także w Żorach, gdzie najmłodsi mogą wspólnie z rodzicami odwiedzić Westernowy Park Rozrywki Twinpigs, który wynajęto dla pracowników PGG.
Nigdy wcześniej spółka nie organizowała imprez dla pracowników w tak dużej skali. Imprezy integracyjne ograniczały się do pikników organizowanych przez poszczególne kopalnie. Nowy pomysł wdrożył prezes PGG Tomasz Rogala, który podkreśla, że firma to nie tylko środki produkcji, czyli maszyny i urządzenia do eksploatacji węgla, ale przede wszystkim obsługujący je ludzie:
- A ludzie, oprócz zarabiania pieniędzy, powinni być zorientowani wokół czegos, a nie przeciw czemuś. Przecież dla nas, dzięki efektowi skali, o wiele łatwiej jest zorganizować wiele spraw. Pokazujemy, że potrafimy byc aktywni i budujemy wartość prawdziwą wartość firmy. A jej wartość jest właśnie tym, co szczególnie chcemy chronić! - objaśnia Tomasz Rogala, który do chorzowskiego miasteczka przyszedł jak inni pracownicy PGG razem z córką.
Program "PGG Family", którego elementem jest masowe rodzinne święto z okazji Dnia Dziecka, obejmuje m.in. zamianę tradycyjnych bonów żywnościowych na karty płatnicze, która została doskonale przyjęta przez załogę, rabaty na zakupy w sieci sklepów sportowych oraz karty upoważniające do upustów w cenie paliwa kupowanego na stacjach PKN Orlen, które bedą rozdawane pracownikom i będą uaktywnione w ciągu kilku dni. W ramamch społecznej odpowiedzialności biznesu PGG ufundowała też niedawno nowoczesną pracownię robotyki dla przedszkolaków, aby uczyć ich podstaw programowania (szefowie firmy tłumaczą, że to przemyślana inwestycja w przyszłe przewagi dzieci pracowników w gospodarce opartej na wiedzy). Łączna wartość poszczególnych korzyści programu "PGG Family", które przypadły ponad 40-tysięcznej załodze, szacuje się już w tej chwili na ok. 5 mln zł!
10-letnia Wiktoria przyjechała do Chorzowa z Mikołowa za mają i tatą, który pracuje w kopalni Bolesław Śmiały. Jest zachwycona jazdą na dużej karuzeli z samolotami.
- Bardzo pozytywnie oceniamy tę imprezę. To nie tylko zabawa dla najmłodszych, ale też okazja dla nas, żeby spotkać się ze znajomymi, bo na co dzień, pracując, nigdy nie ma na nie czasu - mówi pani Izabela i dodaje:
- Planujemy zaliczyć wszystkie atrakcje. Bawimy się świetnie!
Olaf Jagosz (9 lat) z tatą-górnikiem kopalni Mysłowice-Wesoła dopiero przyszli do wesołego miasteczka. Chłopiec założył firmową koszulkę na logiem PGG, którą obsługa rozdaje przy wejściu.
9-latkowie Max i Kamil z Mysłowic są kolegami z jednej klasy. Na razie jechali na dwóch karuzelach, ale niebawem przejadą się największym rollercoasterem.
Na tę właśnie atrakcję wybiera się także Paweł (12 lat) z Katowic. Jego tata - górnik kopalni Murcki-Staszic - nie zdążył zapisać się na listę chętnych i postanowił kupić bilety we własnym zakresie. Jest bardzo zadowolony. Pawłowi też się spodobało:
- Miasteczko jest super! Przejechałem się już na wielu atrakcjach i zaliczyłem mniejszego, zielonego rollercoastera. Na razie to dla mnie numer jeden! Ale spróbuję też na największej kolejce. Nie będę się bał. Czuję, że zmienię zdanie na temat tego, które urządzenie jest tu najlepsze! - mówi chłopak.
W galerii: rodzinny Dzień Dziecka pracowników Polskiej Grupy Górniczej, Śląskie Wesołe Miasteczko, Chorzów, niedziela 10 czerwca 2018 r. (zdjęcia Witold Gałązka - Trybuna Górnicza, portal górniczy nettg.pl)
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Jak z Bolesława do wesołego miasteczka? Z tego co wiem były z Bolesława bilety tylko do Żor.
Z tego co nam mówiono na kopalni Ziemowit to dzień dziecka dla pracowników PGG będzie w Żorach w miasteczku westernowym w najbliższą sobotę. W Chorzowie to widziałem ogłoszenia na kopalni ale dla pracowników firm GZUG czy ZGRI już nie pamiętam. Więc pytam się dla kogo były te bilety? Władza się bawi w Chorzowie a robotnicy w Żorach?
Drugi sort Wesołe w Chorzowie lub Twinpigs w Żorach. Elita wycieczka do Chin lub Hiszpani, sprawiedliwie nie znaczy RÓWNO. Komuna bis !!!!!!!!!.....
Pracownicy kwk ataszic maja pytanie! Czy PGG bawi ludzi pieniędzmi ktore sa nam zabierane od 3-miesiecyz wyplaty (-5%) ? Dziekujemy zwiazka za troske o nasze wyplaty ciekawe skad wy macie pieniadza na wasze festyny?
Wszystko super. Tylko jedno co mnie wkurza to jak jest Dzień Dziecka i stary praraduje z piwem.
W Bielszowicach nic o tym nie mówiono ani nie podano a zgłoszenia podobno były do 25 mają, 22 byłem w socjalnym i nie było nic o tej imprezie. Najprawdopodobniej kartkę o zapisach wywiesiły 24 i tyle. Porażka i wielka ściema, pracownicy fizyczni nic o czymś takim nie wiedzieli
Ja. Ino szkoda, że dziecko 14 lot jest za stare na wesołe miasteczko
U nos na grubie jak dawali bilety,to dolowcy siy nie zalapali,bo babsztyle z biurowca i parzikawy pobrali wszystko
5 baniek rozeszło się między swoimi.. a reszta może sobie kupić..
Mój mąż nic nie wiedział o imprezie a pracuje nic Kopalni Ziemowit. Gdzie było można odebrać zaproszenie i czy na sobotę jeszcze jest szansa się załapać?
A ja bylem z rodzina w wesolym miasteczku i bylo extra ,gdzie temam karty na orlen
Super tymbardziej że wcześniej nie było nic robione w tym kierunku Pozdrawiam
W Chorzowie ogolnię było super Oby wiecej takich akcji prorodzinnych Naprawde Wielu znajomym, kolegom się podobało Oby więcej takich organizacji bo naprawdę warto
Byłem dzisiaj z rodziną w Żorach w Twinpigs, szkoda tylko że nikt nas nie poinformował że są inne terminy. Było fajnie, ale wyglądało to jak spęd. Poza tym Żory a Chorzów to jak Chorzów a Disneyland. Chwała im że coś w ogóle robią dla rodzin, ale jedni dostają ciastko a drudzy tort.
Propagandy jak to sie maja dobrze pracownicy ciag dalszy
Kaj tako karta na orlen idzie dostac ?