PKN Orlen stale analizuje wiele projektów mogących wpisać się w długoterminowy rozwój jego grupy, a obecnie koncentruje się m.in. na wyzwaniach związanych z przejęciem grupy Lotos - podała spółka, pytana o możliwy udział i jej rolę w budowie elektrowni atomowej.
"PKN Orlen w trybie ciągłym analizuje wiele różnych projektów, które mogłyby wpisać się w plany długoterminowego rozwoju grupy kapitałowej. O istotnych zdarzeniach spółka informuje w komunikatach giełdowych, wypełniając swoje obowiązki informacyjne" - podkreślił płocki koncern, odpowiadając w czwartek, 10 maja, na pytania PAP.
"Obecnie koncentrujemy się na bieżących wyzwaniach związanych z przejęciem grupy Lotos, czy realizacją kluczowych projektów inwestycyjnych. Ponadto dostrzegamy potencjał i analizujemy udział w rozwoju farm wiatrowych" - oświadczył PKN Orlen, pytany m.in. czy spółka analizuje udział w planach budowy elektrowni atomowej w Polsce i czy rozważa przejęcie wiodącej roli w tym projekcie.
W czwartek niektóre media, powołując się na publikacje agencji Reuters, podały informację, iż koncern PGE zrezygnował z wiodącej roli w planach budowy elektrowni atomowej w Polsce i rolę tę ma przejąć PKN Orlen.
"Państwowy koncern energetyczny PGE zrezygnował z wiodącej roli w planach budowy pierwszej polskiej elektrowni atomowej i będzie się koncentrował na farmach wiatrowych na Bałtyku, informuje Reuters powołując się na anonimowe źródła. Inni informatorzy agencji twierdzą, że rolę PGE w projekcie atomowym ma przejąć PKN Orlen" - napisał m.in. portal Puls Biznesu.
Pod koniec kwietnia członek zarządu PKN Orlen ds. finansowych Wiesław Protasewicz mówił, że w przypadku projektu budowy elektrowni atomowej w Polsce, płocki koncern nie podjął żadnej wiążącej decyzji.
- Spółka nie podjęła żadnej wiążącej decyzji w sprawie zaangażowania w projekt atomowy - oświadczył wówczas Protasewicz. Zaznaczył przy tym, że gdyby taka decyzja zapadła, to płocki koncern natychmiast o tym poinformuje.
- Ewentualna decyzja o zaangażowaniu spółki w ten projekt będzie uzależniona od ostatecznego kształtu ram prawnych i finansowych - podkreślił Protasewicz.
Wspomniał przy tym, iż w trakcie przygotowywania jest aktualizacja strategii płockiego koncernu.
- Również ustosunkujemy się do tej kwestii w tej strategii - przyznał Protasewicz, pytany pod koniec kwietnia czy PKN Orlen planuje udział w projekcie budowy polskiej elektrowni atomowej.
Minister Energii Krzysztof Tchórzewski zapowiadał z końcem kwietnia, że rozstrzygnięcie w kwestii budowy elektrowni jądrowej w Polsce musi nastąpić w tym roku.
- Rozstrzygnięcie musi nastąpić w tym roku, jeżeli chcemy dotrzymać ustawy - ocenił wtedy szef resortu energii. W marcu Tchórzewski przyznał, że jeśli chodzi o krajowy projekt jądrowy, dotyczy on kwoty 70-75 mld zł. Dodał wówczas, że Polska jest w stanie podołać tej inwestycji, ale finansowanie jest trudne ze względu na wysokość kwoty.
PKN Orlen informował w lutym, że sprawdza wszystkie możliwe projekty, które mogą wpisywać się w strategię koncernu, w tym również projekt budowy elektrowni atomowej. Spółka komentowała w ten sposób informacje medialne, iż analizuje udział w projekcie elektrowni jądrowej.
"Projekty, takie jak budowa w Polsce elektrowni jądrowej, wymagają decyzji rządowej i analizy przeprowadzonej przez poszczególne firmy. W PKN Orlen sprawdzamy wszystkie możliwe projekty, które mogą wpisywać się w naszą strategię, w tym również projekt budowy elektrowni atomowej" - oświadczył płocki koncern w lutym, proszony wówczas przez PAP o komentarz w sprawie.
PKN Orlen zwrócił przy tym uwagę, iż produkcję i sprzedaż energii elektrycznej realizuje już teraz, a jednocześnie przygląda się innym rozwiązaniom.
"Natomiast należy pamiętać, że wszystkie projekty, które realizuje PKN Orlen, muszą przejść restrykcyjne analizy inwestycyjne" - podkreślał w lutym płocki koncern.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.