Prototyp napędzanej elektrycznie ładowarki górniczej o ładowności 10 ton opracuje konsorcjum firm KGHM ZANAM i WB Electornics. Według planów miedziowej spółki pierwsza w pełni elektryczna maszyna górnicza z bateryjnym układem napędowym pojawi się w kopalni KGHM w 2021 r.
Projekt opracowania dla KGHM Polska Miedź prototypu ładowarki napędzanej elektrycznie ma charakter pracy badawczo-rozwojowej. Celem przedsięwzięcia jest zaprojektowanie takiej maszyny i sprawdzenie jej w pracy w kopalniach Zagłębia Miedziowego. Konsorcjum KGHM ZANAM i WB Electronics chce sprawdzić, jak zmiana napędu - ze spalinowego na elektryczny - wpłynie na dyspozycyjność, efektywny czas pracy i wydajność ładowarki. Będą badane też: wpływ pracy tej maszyny na obniżenie temperatury w kopalni oraz ograniczenie emisji szkodliwych spalin.
Janusz Cendrowski, pełniący obowiązki prezesa zarządu KGHM ZANAM, podkreślił, że najbliższe lata zapowiadają się jako czas gruntownej przebudowy samojezdnych maszyn górniczych i innych urządzeń dla przemysłu wydobywczego.
- Elektromobilność staje się nadzieją na ograniczenie zanieczyszczenia spalinami w kopalni i znaczną poprawę warunków pracy pod ziemią. Włączamy się w ten trend i wspólnie z WB Electronics chcemy stworzyć wyjątkową maszynę, dziesięciotonową ładowarkę o napędzie bateryjnym do pracy w kopalni - powiedział Cendrowski.
Z kolei Piotr Wojciechowski, prezes zarządu WB Electronics, zwrócił uwagę, że standardem na świecie stało się, że technologie i rozwiązania, które sprawdziły się w sektorze militarnym, znajdują następnie zastosowanie w cywilnych gałęziach gospodarki.
- Dlatego też na bazie 20-letnich doświadczeń i pozyskanych w tym czasie kompetencji w zakresie nowoczesnych magazynów energii i napędów elektrycznych do systemów wojskowych jesteśmy gotowi zaoferować nasze rozwiązania również sektorowi cywilnemu - powiedział Piotr Wojciechowski.
Prototyp opracowany przez KGHM ZANAM i WB Electronics ma być pierwszą na świecie ładowarką elektryczną o ładowności 10 ton. Są już takie maszyny o ładowności 4 i 22 ton. Według planów miedziowej spółki pierwsza w pełni elektryczna maszyna górnicza z bateryjnym układem napędowym pojawi się w kopalni KGHM w 2021 r.
KGHM ZANAM do tej pory zastosował elektryczny napęd bateryjny w samojezdnym wozie strzelniczym WS-172. W maszynie tej zastosowano bateryjny napęd do modułowego urządzenia pompującego emulsyjny materiał wybuchowy do otworów strzałowych. Bateryjny napęd ma tam też układ sterowania koszem. Wóz strzelniczy WS-172 pracuje w kopalni Polkowice-Sieroszowice od lutego tego roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.