W kopalni Budryk (JSW) odliczają już godziny do uruchomienia produkcji węgla w ramach realizowanego przedsięwzięcia „Budowa poziomu 1290”. Do eksploatacji przekazana zostanie ściana D-1 w pokładzie 358/1 w partii D. Będzie ona czwartą równocześnie eksploatowaną w ornontowickiej kopalni. Taki też jest docelowy model funkcjonowania zakładu.
Prawie dziesięć lat – tyle czasu pochłonęły prace przy realizacji jednej z największych inwestycji w polskim górnictwie węgla kamiennego.
- Dopinamy wszystko na ostatni guzik. Szykujemy uruchomienie odstawy głównej na poziom 1050 do nowo wybudowanego zbiornika retencyjnego, zlokalizowanego przy szybie I oraz górniczego wyciągu szybowego skipowego w jego przedziale południowym. Tą drogą urobek trafiać będzie do aktualnie modernizowanego zakładu mechanicznej przeróbki węgla, co pozwoli na selektywny odbiór urobku i produkcję węgla koksowego o wysokich parametrach jakościowych – wyjaśnia Jan Płaczek, kierownik Działu Przygotowania Produkcji, Inwestycji i Rozwoju Kopalni Budryk.
Będą korzyści
Udostępnienie surowca, zalegającego w ilości ok. 122 mln t pomiędzy poziomami 1050 a 1290, stanie się oczywiście możliwe dzięki pogłębieniu szybu VI. Jest on jednym z najgłębszych w polskim górnictwie. Liczy 1320 m głębokości. Aktualnie trwa tam rozbudowa układu centralnej klimatyzacji na poziomie 1290. Warto przy okazji przypomnieć, że temperatura pierwotna skał na poziomie 1290 m sięga już 50 st. C. Aby móc pracować w tych warunkach, moc chłodzenia w każdym wyrobisku ścianowym nie może być mniejsza niż 1,7 MW. W następnej kolejności wydłużony zostanie górniczy wyciąg szybowy przeznaczony do transportu załogi i materiałów. To z kolei przedsięwzięcie ma ogromne znaczenie ekonomiczne. Czas pracy na każdej zmianie wydłuży się bowiem o 2 godziny!
Tymczasem trwa zbrojenie ściany D-1. Ma ona 900 m wybiegu. Roboty prowadzi oddział GZL liczący 90 osób. Prace trwają nieprzerwanie od grudnia 2017 r. W pierwszej kolejności górnicy montowali urządzenia odstawy urobku oraz instalowali obudowę zmechanizowaną. Ostatnią czynnością będzie montaż kombajnu.
- Jego podzespoły dotrą do nas kolejką podwieszaną. Maszyna KSW 880, ważąca ok. 40 t, będzie gotowa do pracy w cztery dni. Nasi ślusarze i elektrycy mają w tym wprawę. Rocznie składają cztery kombajny ścianowe. Na pewno zdążymy. Na wybiegu ściany będą cztery uskoki i wycienienie pokładu na odcinku ok. 100 m, ale z pokonaniem tych przeszkód nie będzie problemu – ocenia Grzegorz Załęcki, nadsztygar górniczy.
Załoga pracuje na cztery zmiany. Czasu nie pozostało zbyt wiele. 26 kwietnia ściana ma być odebrana. Zabudowa odstawy podścianowej jest praktycznie gotowa.
Były różne scenariusze
- Na warunki klimatyczne nie narzekamy. W mojej brygadzie pracuje 20 osób, w większości dobrze przeszkolonych. Młodsi stażem doskonalą swoje umiejętności pod okiem starszych kolegów i wykonują prace pomocnicze. Ścianę przygotujemy jak należy. Byliśmy przygotowani na różne scenariusze. Jak dotąd natura oszczędziła nam niespodzianek. Myślę, że eksploatacja również nie będzie nastręczała problemów – prognozuje Jacek Grajner, sztygar zmianowy.
Na poziomie 1050 zabudowane są już przenośniki odstawy głównej o szerokości 1400 mm. To one transportować będą urobek do zbiornika retencyjnego o średnicy 11 m. Zastosowanie innowacyjnego rozwiązania w postaci taśmy o szerokości 2600 mm umożliwi z kolei transport tegoż urobku dalej, ze zbiornika do naczyń skipowych w szybie I.
Uruchomiona ściana D-1 będzie czwartą równocześnie eksploatowaną w kopalni Budryk. Taki też jest docelowy model funkcjonowania kopalni.
W br. w kopalni Budryk planuje się też rozbudowę układu kogeneracyjnego w rejonie szybu VI z 8 MW do 10 MW. Układ ten wykorzystywany jest do produkcji energii elektrycznej dla potrzeb własnych kopalni. Rozbudowana zostanie ponadto odstawa główna w przekopie głównym odstawczym do pokładu 405/1 poziomu 1290, z którego wydobycie ruszy w II kwartale przyszłego roku.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ciekawe jak można składac KSW 880 az cztery dni, 12 nakretek, 4 sworznie i 4 sworznie rozpreżne, kilka kabli i przewodow, ot cała robota. Kopalnia pociska bzdury... na Staszicu składa się to w cztery zmiany.
Serdecznie gratuluję Załodze ,Dozorowi i Kierownictwu Kopalni. Warto aby informacje tą przeczytali ci dla których ; - wznowienie budowy kopalni w roku 1990 było - przestępstwem , - złoże węgla - fikcją , - nowy model kopalni - fanaberią maniaka , - uruchomienie wydobycia w roku 1994 - działaniem na szkodę Państwa Polskiego. Jestem z Was DUMNY. Pozdrawiam. Jerzy Markowski
Temperatura górotworu może być i 80stopni na budryku skróconego czasu i tak nie będzie!!
a kiedy jakies reportaze o ciezkiej pracy kalfaktorow
Gratulacje i Powodzenia na tym ostatnim etapie:)